Alpako, czy mogę Cię pogłaskać? Alpakoterapia pod Wrocławiem …

Kontakt ze zwierzętami jest w stanie pozytywnie na nas wpływać. Gdzie we Wrocławiu można zagwarantować dzieciom kontakt z futrzakami? Gdzie można zobaczyć alpakę, czym wyróżnia się ten gatunek oraz co to jest alpakoterapia? 

O ważności Dogoterapii pisał nasz redakcyjny kolega, Ivan. Możliwość przytulenia zwierzaka, poczucie jego oddechu i bicia serca działa kojąco. Opieka czy zabawa ze zwierzęciem potrafi być uspokajającym i zajmującym zajęciem, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Jeśli my lub ktoś z naszych bliskich nie ma zwierząt, łatwo zatęsknić za kontaktem z futrzakami, odczuwać jego potrzebę.

– Kontakt ze zwierzętami z pewnością wyzwala w nas to co najlepsze. Alpaki swoim wyglądem wzbudzają zaufanie, wywołują uśmiech, pełnią rolę motywatora. Każdy, kto lubi zwierzęta, chętniej wykona zlecone mu zadanie w ich towarzystwie – mówi właścicielka zagrody Alpasiowo, Paulina Merc.

Spacer z futrzaną ekipą

– Najczęstszymi gośćmi w naszej zagrodzie są rodziny z małymi dziećmi, które korzystają z możliwości spotkania z alpakami w formie spacerów po lesie, w czasie których prowadzą zwierzęta, karmią, głaszczą. Inną formą przebywania z alpakami są odwiedziny na pastwisku, które zamieszkują też inne zwierzęta, m.in. kozy i owce waliserskie.  Przyjeżdżają do nas również dorośli i młodzież, w przypadku których przebywanie w zacisznym miejscu, w towarzystwie sympatycznych i chętnych do kontaktu z człowiekiem zwierząt, wpływa pozytywnie na ich zdrowie i samopoczucie, relaksuje i uspokaja – opowiada zespół Malpaki.

My na swoim koncie mamy jesienny spacer w podwrocławskiej Malpace, z dwiema alpakami i… dwoma owieczkami waliserskimi czarnonosymi. Oczarowały nas ich kędzierzawe grzywki i alpacze, długie rzęsy. Las, po którym wędrowaliśmy z naszą futrzaną ekipą, zdecydowanie wydawał się dzięki zwierzakom bardziej bajkowy. Zwierzęta hasały, oprowadzający nas gospodarz opowiadał ciekawostki, alpaki podjadały gałązki i pchały mordki do pojemniczków na marchew prosząc o to, by je nakarmić.

– Alpaki są bardzo inteligentne. Szybko uczą się, że goście z pewnością mają ich ulubione przysmaki – marchewki, więc bardzo chętnie witają odwiedzających – mówi Paulina Merc.

Bo obowiązkowym elementem ekwipunku spacerowiczów jest silikonowa torebka pełna marchewki. Oprócz tego kolorowa smycz i uśmiech. Nie sposób się nie uśmiechać, widząc maszerujące obok zwierzątka wyglądające jak pluszaki, oglądające każde mijane drzewko w poszukiwaniu smacznych listków.

W trakcie takiego spaceru dowiadujemy się tego, jak wygląda hodowla alpak w Polsce, jakie to zwierzęta, co mogę nam dać oraz jak my, ludzie, możemy się im odwdzięczyć.

– Nasze pracujące alpaki, czyli Mustaf i Mambo, bardzo lubią gości. Często widzimy różnice w ich funkcjonowaniu na co dzień oraz podczas spotkania z gośćmi. Pozwalają na głaskanie, nie plują i chętnie chodzą na spacery. Jednak nie wydaje się nam, że spotkania z ludźmi są dla nich jakąś formą terapii. Raczej to czas, gdy mogą zjeść dużą ilość swoich ulubionych marchewek. Pewne jest również to, że uczą się z przebywania w towarzystwie ludzi czerpać przyjemność – tłumaczy zespół Malpaki.

– Alpaki wyglądają bajkowo. Mają w sobie magnetyzm, są czarujące i sprawiają wrażenie zawsze uśmiechniętych. To powoduje, że my sami czujemy przy nich radość. Wszystkie formy spotkań z alpakami są głęboko relaksujące, a spacery w szczególności. Dużą grupą naszych gości są osoby żyjące na co dzień w stresie, z nerwicami, depresjami. Za każdym razem słyszymy, że spacer czy też sam pobyt z alpakami dał im dużą dawkę pozytywnej energii i relaksu – dodaje Paulina.

Jak kontakt ze zwierzęciem jest w stanie wpłynąć na człowieka?

– Z pewnością wyzwala w nim to co najlepsze. Alpaki swoim wyglądem wzbudzają zaufanie, wywołują uśmiech, pełnią rolę motywatora. Każdy, kto lubi zwierzęta, chętniej wykona zlecone mu zadanie w ich towarzystwie niż bez.

Tak oto kontakt z alpakami przekształca się w alpakoterapię.

Terapeutyczny spacer z alpakami – alpakoterapia

– Alpakoterapia jest jedną z form zooterapii, która ma na celu wspierać i wzmacniać efektywności terapii, edukacji bądź rehabilitacji. Alpaki w Polsce są dalej dość niepopularne i nieczęsto spotykane, przez co stają się bardziej atrakcyjne dla człowieka, a tym samym podczas oddziaływań terapeutycznych przyczyniają się do zwiększenia motywacji, chęci i aktywności – tłumaczy zespół Malpaki.

Alpakoterapia pomaga zarówno dzieciom, jaki i dorosłym. Opiera się na dobroczynnym wpływie zwierząt na samopoczucie i zdrowie człowieka. Wspomaga terapię osób zmagających się z problemami emocjonalnymi, nerwicą czy depresją. Jest również odpowiednia dla osób w spektrum autyzmu, osób z zespołem Downa lub mózgowym porażeniem dziecięcym.

–  Alpaki wspomagają terapię i edukację, uczestniczą również w różnych formach rekreacji.  Gościmy naszych podopiecznych na terenie naszej zagrody. Są to zarówno spotkania grupowe jak i indywidualne. Odwiedzają nas dzieci zdrowe jak i takie, które mierzą się z różnymi problemami zdrowotnymi. Spotkanie może opierać się wyłącznie na nawiązywaniu relacji ze zwierzętami, możemy również włączyć elementy zabaw czy ćwiczeń, mających na celu wzmacnianie najsłabszego ogniwa u podopiecznego. Alpaki w terapii mają zadanie głównie motywujące dzieci do wykonywania docelowych zadań. Osobiście uważam, że wypada to najfajniej, jeśli osoba prowadząca, oprócz kursu z alpakoterapi,i ma również wykształcenie kierunkowe. Mam na myśli pedagogów specjalnych, psychologów, logopedów, terapeutów – tłumaczy Paulina.

– Alpakoterapię dostosowuje się przede wszystkim do grupy docelowej. Inaczej wyglądają zajęcia dla dzieci, a inaczej dla dorosłych. Spotkania przystosowuje się również do dysfunkcji bądź niepełnosprawności uczestników. Zajęcia przede wszystkim mają na celu nawiązanie pozytywnego kontaktu pomiędzy uczestnikami a alpaką. Mają za zadanie dostarczenie pozytywnego ładunku emocjonalnego i satysfakcji, pobudzają również aktywność oraz pozwalają oderwać się od otaczającej rzeczywistości – opowiada zespół Malpaki.

Wracając z alpaczego spaceru byliśmy nie tylko zadowoleni z możliwości kontaktu z relatywnie egzotycznymi i atrakcyjnymi zwierzętami. Alpaki, las i oprowadzający gospodarz nas wyciszyli. Przez chwilę to te fascynujące zwierzęta były centrum naszej rzeczywistości, to właśnie pozwoliło nam odpocząć.

–  Spotkanie z alpakami to również ogromna dawka wrażeń sensorycznych, przez którą osoby stymulują rozwój zmysłów. Zwierzęta pomagają się zrelaksować, odprężyć. Podstawowową umiejętnością, którą nabywają uczestnicy naszych spotkań, jest obcowanie ze zwierzęciem, podejście do niego. Uczestnicy uczą się delikatności i odpowiedzialności za inne stworzenie.  Poznają również czynności opiekuńcze, takie jak karmienie, przy równoczesnym zapewnieniu spokojnego i wyciszonego otoczenia – tłumaczy zespół Malpaki.

Jeśli jesteście zainteresowani  odwiedzeniem którejś z wymienionych przez nas alpakarni, Malpakę znajdziecie tutaj, natomiast Alpasiowo o tutaj.

Dobrego spacerowania, Maciek i Marysia