Autor kryminałów, na którego czekaliśmy [ROZMOWA]
calendar 25 paź 2021 11:32

Autor kryminałów, na którego czekaliśmy [ROZMOWA]

Osoba Mieczysława Gorzki wciąż zadziwia miłośników kryminałów. Jego pierwsza seria o komisarzu Zakrzewskim sprzedała się w kilkudziesięciu tysiącach egzemplarzy. Podobnie jak w wypadku powieści znanego norweskiego pisarza Jo Nesbø, Gorzka osadza akcję swoich książek w scenerii prawdziwego miasta (i okolic), co nadaje im autentyczności, głębi i tekstury całej historii. Dzięki swemu unikatowemu, opisowemu stylowi potrafi pokazać znany i nieznany Wrocław.

Nad czym Pan teraz pracuje?

Aktualnie kończę drugą książkę z cyklu „Wściekłe psy”. Jest to już piąta książka o przygodach nadkomisarza Marcina Zakrzewskiego. Równocześnie planuję kolejne dwie lub trzy książki , które będą osobnymi historiami niezwiązanymi z Zakrzewskim. Już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę je pisać.

Pisarza w trakcie pracy często wyobrażamy sobie jako postać siedzącą za biurkiem, na którym znajduje się sterta papierów i maszyna do pisania. Jak wygląda Pana otoczenie podczas tworzenia?

Maszyn do pisania już się raczej nie używa, ta sterta papierów też jest niepotrzebna (śmiech). Mi do pisania potrzeby jest komputer, biurko, kawa i dostęp do Internetu.

Łatwiej zacząć czy skończyć pisanie? Który moment wywołuje najwięcej emocji?

Myślę, że oba te momenty są bardzo emocjonujące. Początek, ponieważ zaczynam nową przygodę, chcę opowiedzieć kolejną ciekawą kryminalną historię i tak naprawdę nie wiem jeszcze, gdzie mnie ona zaprowadzi. Czasem scenariusz zmieniam w trakcie pisania, w zależności od tego jakie nowe okoliczności wystąpią w tekście. Chyba jednak napisanie słowa KONIEC na ostatniej stronie jest największym przeżyciem dla autora. Pisanie książki trwa długie miesiące, więc pewien etap w życiu się kończy i zaraz zacznie się nowy. To bardzo ekscytujące.

Jak wiele zmieniło się w Pana warsztacie i w zainteresowaniach związanych z pisaniem od czasu pierwszej książki?

Debiut pisałem bez żadnych obciążeń, postanowiłem że książka będzie wyglądać tak a nie inaczej i swój plan w stu procentach zrealizowałem. Teraz do pisania podchodzę trochę rozsądniej, dłużej się przygotowuję, staranniej prowadzę narrację. Znam już krytyczne opinie dotyczące moich poprzednich książek, więc pewne elementy staram się poprawić albo wyeliminować. Jestem po prostu bardziej doświadczonym autorem. Jednak ciągle książka musi wyglądać tak, jak ją sobie wymyśliłem i nie ma tu miejsca na żadne kompromisy.

Uważa Pan, że kryminał odkrywa pewne prawdy o ludziach, których inne rodzaje literatury nie są w stanie ukazać?

Kryminały penetrują najbardziej mroczne strefy ludzkiego umysłu. Odkrywają genezę zła i jakie są jego konsekwencje, bo przecież zło i występek towarzyszą ludziom od tysiącleci. Taką mamy naturę. Myślę, że wielu z nas lubi zapuścić się w zakazane rejony, których całe życie unikamy. Lubimy dreszczyk emocji, kiedy ścigamy morderców, nie ruszając się z miękkiego fotela i wiedząc, że na końcu i tak zatriumfuje sprawiedliwość i dobro. Uważam, że formuła powieści kryminalnej jeszcze długo się nie wyczerpie.

Kryminał wydawał się do niedawna zarezerwowany dla mężczyzn. Oglądając relacje z Pana ostatniego spotkania autorskiego widać, że odbiorcami są głównie kobiety…

Ja myślę, że kryminał zawsze był bardziej popularny wśród kobiet niż wśród mężczyzn. Być może wynika to z tego, że statystycznie kobiety czytają więcej książek niż mężczyźni.

Jakie skojarzenia budzi w Panu miasto Wrocław?

Prywatnie uważam, że to jest piękne nowoczesne miasto, z przyjaznymi, otwartymi na świat i innych ludzi mieszkańcami. Zawodowo Wrocław kojarzy mi się głównie z ciemnymi zaułkami, podejrzanymi zakątkami, zrujnowanymi podwórkami kamienic, mgłą unoszącą się nad licznymi kanałami Odry i niezmierzonymi powierzchniami lasów w granicach miasta, gdzie zawsze może nas spotkać coś nieprzyjemnego (śmiech).

Porozmawiajmy jeszcze o czytelnikach– jak zazwyczaj reagują na Pana książki?

Na szczęście moje książki na razie się czytelnikom podobają i mają wysokie oceny, więc w większości reakcje są bardzo pozytywne, a czasem entuzjastyczne. Oczywiście są też głosy krytyczne, które przyjmuję z pokorą i czasem pod ich wpływem próbuję coś zmienić w swoim pisaniu. Jest też krytyka na poziomie hejtu, na którą nie zwracam uwagi.

O czym dziś śni Mieczysław Gorzka?

O mrocznych i czasem krwawych historiach, które mam zamiar opisać w kolejnych książkach (śmiech).

Rozmawiała Paulina Kozłowska

Festiwal, który pyta. Festiwal, który komentuje

W tym roku przypada 10. jubileuszowa edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego DIALOG – WROCŁAW. Pomimo, iż od 2001 roku festiwal ulegał znaczącym zmianom, tak jak zmieniały się realia społeczne i polityczne w E...

0 komentarzy opublikowany 3 lata temu

Targi wyjątkowych rzeczy od localsów

– Naszym celem jest wsparcie i popularyzacja utalentowanych twórców i ich niespotykanych pomysłów oraz ludzi z pasją, którzy tworzą niepowtarzalne produkty. Nasze targi to przede wszystkim różnorodność i mnóstwo...

0 komentarzy opublikowany 3 lata temu

Ekspozycja na kolor

Podobno pomarańczowy to kolor witalności, kreatywności, zabawy i bliskości. Rozgrzewa, rozjaśnia, dodaje energii i pobudza ambicję. Choć osobiście mam wrażenie, że w dużych dawkach bywa męczący. Co czujesz, kiedy...

4 komentarzy opublikowany 3 lata temu

Światowid dla Ukrainy.

To była muzyka klasyczna ! Artyści z wrocławskiej Akademii Muzycznej zagrali w piątek 8 kwietnia w Domu Kultury Światowid na Biskupinie.

302 komentarzy opublikowany 3 lata temu

Rozkład jazdy wydarzeń w Concordia Design – sierpień 2021

Kornelia Szewczyk - 01 sie 2021

Panele dyskusyjne, spektakle, koncerty czy spotkania literackie to inne oblicze biurowca Concordia Design Hub Wrocław, z którego mieszkańcy Wrocławia będą mogli skorzystać. ...

Światowid dla Ukrainy.

Agnieszka Zwolińska - 11 kwi 2022

To była muzyka klasyczna ! Artyści z wrocławskiej Akademii Muzycznej zagrali w piątek 8 kwietnia w Domu Kultury Światowid na Biskupinie.

Pierwszy wrocławski projekt Netflixa

Michał Hernes - 08 lis 2021

Trzy lata po premierze pierwszego polskiego serialu Netflixa doczekaliśmy się kolejnego ważnego wydarzenia – na tej platformie VOD dostępny jest pierwszy wrocławski projekt ...