Busker Bus 2022 – uliczna sztuka we Wrocławiu
Magiczne sztuczki połączone z improwizowanymi żartami, pokazy gimnastyczne, muzyczne i komediowe, dmuchane z balonów zwierzęta - te oraz inne ciekawostki można było zobaczyć w ubiegły weekend na rynku we Wrocławiu. Międzynarodowy festiwal sztuki ulicznej Busker Bus to możliwość ujrzenia artystów z całego świata. Przeszliśmy tam, żeby zobaczyć, jak wrocławski rynek zmienił się w centrum sztuk ulicznych.
Dlaczego “Busker”?
Busker to osoba, która zabawia publiczność w miejscu publicznym za datki do kapelusza. Nie ma tu ograniczeń co do rodzaju performansu. Może być gimnastyka, performance komediowy, magiczny czy muzyczny – wszystko ogranicza się tylko fantazją występującego. Występy na ulicy to bezpośredni kontakt z publicznością. Są przygodą i wyzwaniem. Najpierw Busker musi zdobyć zaufanie przechodniów i przekonać ich, żeby zostali na jego pokazie.
Artyści uliczni dzielą się swoją sztuką z każdym, kto tylko ma ochotę ją zobaczyć. Festiwal BuskerBus przyciąga artystów ulicznych z całego świata już od 1997 roku.
Festiwal sztuk ulicznych w sercu Wrocławia
W weekend 20-21 sierpnia na Rynku prezentowali się artyści z Australii, Argentyny, Urugwaju, Stanów Zjednoczonych, Chili, Włoch oraz innych odległych zakątków świata. Było 5 kluczowych spotów, na których były prowadzone występy: obok Pręgierza, Santandera, Fredry, Fontanny oraz Kantoru Ice Cafe. Mimo deszczowej pogody, występy cieszyły się popularnością – każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Podoba ci się gimnastyka? Występy akrobatyki powietrznej od włoskiego duetu LudiLò „Resta” oraz akrobatyki z hula hopem od włoskiej artystki Lindy Wander Vellar były dla ciebie. Lubisz magię i iluzję? Diego Martinez z Urugwaju miał coś i dla ciebie. Występy odbywały się co chwilę, więc nie dało się znudzić.
Najbardziej zapadł mi w pamięć występ Mutiego Santarosy w niedzielę przed Santanderem. Na początku wydawało się, że będzie to zwykły pokaz iluzji z “wyciąganiem królika z magicznego kapelusza”. Jednak już po chwili okazało się, że artysta ma niesamowitą charyzmę i iluzja nie jest najważniejszym elementem jego występu, lecz tylko dodatkiem. Artysta, w przerwach między sztuczkami, biegał po całym placu, improwizował z publicznością, żartował i, przede wszystkim, bawił się.
– Przyszłam z wnuczką, właśnie ona mnie tutaj zaciągnęła – dzieli się emocjami po występie Mutiego Aneta Marciniak, mieszkanka Nadodrza. – Nie znam angielskiego, więc nie rozumiałam, co on mówi. Ale mi to nie przeszkadzało! Bawiłam się świetnie! Ten wąsaty Pan jest bardzo zabawny i podoba mi się jak kontaktuje z publicznością, nawet jak nic nie rozumiałam – śmieje się Aneta.
Busker Bus odbywa się we Wrocławiu co rok. Żeby nie przegapić kolejnej edycji polecamy polubić stronę organizatorów na FB.
57. Jazz nad Odrą – Wrocław ponownie stolicą jazzu
Katarzyna Bagińska - 07 wrz 2021Już za kilka tygodni jazz znów zabrzmi nad Odrą. W dniach 15-19 września, na scenie Teatru Polskiego i Impartu, wystąpi śmietanka muzyków, którzy po pandemicznej przerwie p...
Kinomural na przedmieściu Odrzańskim
Aleksandra Dudra - 26 wrz 2022Historyczne przedmieście Odrzańskie stało się w ubiegłą sobotę sceną dla ruchomych murali. Na sześciu ścianach kamienic zobaczyliśmy prace audiowizualne ponad 70 artyst...