
Piwo, które buduje mosty
– Wyrósł z autentycznej potrzeby i z potrzeby autentyczności. Powstał z marzenia o dobrym, polskim, rzemieślniczym piwie – tak podsumowuje swą historię Browaru Stu Mostów. Zaczynał skromnie, z zaledwie trojgiem pracowników na pokładzie: założycielami – Arlettą i Grzegorzem Ziemianami – oraz jednym piwowarem. Teraz, po siedmiu latach, w należących do wrocławskiego browaru budynkach, można spotkać kilkadziesiąt osób, a przy Długosza 2 dobiega końca kolejny etap jego rozbudowy. Niedawno otworzył też nowy lokal przy Świdnickiej.
– Zmodernizowaliśmy główną warzelnię i automatyzujemy wiele istotnych procesów – po to, by zwielokrotnić liczbę cykli produkcyjnych, jeszcze bardziej zwiększyć różnorodność warzonych przez nas piw oraz zapewnić ich dostępność w Polsce i za granicą – mówi Grzegorz Ziemian, współzałożyciel Browaru Stu Mostów. – Przed rozbudową byliśmy w stanie otrzymać dwie do trzech warek na dobę. Po rozbudowie przygotujemy ich nawet powyżej dziesięciu – dodaje.
I faktycznie – przed gmachem głównym lśnią nowe zbiorniki na słód i piwo, każdy o pojemności 10 tys. litrów. Lepiej można im się przyjrzeć po wejściu na halę produkcyjną. Dzięki 12-metrowemu zbiornikowi słód będzie trafiał do browaru w cysternach, a nie – jak wcześniej – w workach. Odpowiednia instalacja znacznie ułatwi pracę piwowarom, którzy będą mogli pobierać odpowiednie ilości słodu bezpośrednio do warzelni, bez żadnej ingerencji w surowiec. Ponadto klienci browaru, degustując piwo i pozycje z menu, mogą obserwować cały proces produkcji z antresoli.
fot. mat. prasowe
Lokalna przyjaźń
W grudniu Browar Stu Mostów, łącząc siły z restauracją La Maddalena, otworzył też lokal gastronomiczny w ścisłym centrum Wrocławia, przy ul. Świdnickiej 4 (wcześniej pod tym adresem działała restauracja Mama Manousch). – To przestrzeń, w której […] lokalny browar spotka się z Kuchnią Miasta Stu Mostów, opartą na lokalnych produktach, z daniami przygotowanymi wspólnie przez chefów La Maddaleny i Browaru – mówi Maciej Nowaczyk z La Maddaleny. – Będziemy bawić się konwencją i lokalnymi smakami. Bez śladu węglowego i egzotycznych produktów, będziemy czerpać z lokalnych i historycznych przepisów, ale ubierzemy je w nowoczesne szaty i nadamy im nowe kształty.
W karcie dań zobaczymy m.in. streetfood (np. buły czy precle), pierogi z dolnośląskimi rakami, tatar i autorsko przyrządzone podroby. Na barze natomiast będzie czekało 20 kranów z piwem, w tym klasyki Browaru Stu Mostów, ale też zupełne unikaty. Aktualną ofertę piw na kranach będzie można sprawdzać w aplikacji na smartfony.
– Browar Stu Mostów i La Maddalena to totalnie rożne światy, ale mamy jeden wspólny cel: stworzenie wyjątkowego miejsca, gdzie piwo warzone jest zaledwie kilka kilometrów stąd, gdzie wykorzystujemy lokalne składniki, stawiamy na jakość i smak. Jesteśmy przekonani, że dzięki temu stworzymy niepowtarzalne emocje, a ulica Świdnicka będzie tym miejscem, gdzie warto się wybrać z przyjaciółmi. Oprócz piwa, jedzenia ważną rolę na Świdnickiej odgrywają design i fajna, luźna atmosfera – komentuje Arletta Ziemian, współwłaścicielka Browaru Stu Mostów.
Miasto spotkań i stu mostów
Pomysł założenia browaru narodził się w 2012 roku. – Wkrótce po dokładnym rozpoznaniu rynku podjęliśmy rozmowy z potencjalnymi partnerami. Najpierw na międzynarodowych targach spożywczych w Poznaniu, a następnie na targach branży piwnej w Niemczech – przekazują twórcy. Nawiązali tam kontakt z firmą BrauKon, która „znakomicie wpisywała się w filozofię ich browaru” i to właśnie ona zapewniła im najnowocześniejszy, najwyższej jakości sprzęt do warzenia piwa rzemieślniczego.
Ich marzenie doczekało się realizacji w 2014 roku. Na siedzibę browaru wybrali Wrocław: „Miasto z bogatą piwowarską tradycją. Miasto spotkań i stu mostów”. Właśnie od nich wziął swoją nazwę ich „z ducha i ciała” wrocławski browar. – Chcemy warzyć piwo, które będzie tworzyć najpiękniejsze mosty. Między ludźmi, miastami i krajami. Między historią, teraźniejszością i przyszłością – piszą założyciele.
siebuduje
miasto
kultura

Szybka reakcja fanów Misia
Wrocławska społeczność ponownie przybyła z pomocą kultowemu Misiowi, który już od sierpnia szukał głównego kucharza lub kucharki. Sytuacja nie była kolorowa, a właścicielka myślała nawet o zamknięciu.

Dworzec Świebodzki – zimne piwo i oldschoolowa atmosfera
Wrocławski sezon na wylegiwanie się na leżaku i picie zimnego piwa w gronie znajomych już dawno został oficjalnie otwarty. Pogoda we Wrocławiu sprzyja, więc zaczyna się rodzić w głowie pytanie – gdzie wyjść? Pro...

Bary pod chmurką: Część 4 – beach bary Wrocław
Odprawianie rytuałów w noc Kupały, niezapomniane zaręczyny i koń na barze. Babie Lato na Partynicach to bar i miejsce spotkań znajdujący się na terenie Toru Wyścigowego. Miejsce romantyczne i magiczne. Dlaczego?

Wrocławski przewodnik po książkach używanych
Zbliża się Światowy Dzień Książki oraz Praw Autorskich (23.04), dlatego postanowiliśmy przedstawić wam second-handowy przewodnik po książkowym Wrocławiu. Jak i gdzie znaleźć używane książki? Co zrobić ze star...
Podpowiadamy najlepsze prezenty świąteczne z Wrocławia
Paulina Salawa - 14 gru 2021Skąd czerpać inspiracje na prezenty dla najbliższych, kiedy na każdym stopniu towarzyszy nieodparte wrażenie, że każdy pomysł został już wykorzystany, a czasu na przygoto...
Idziemy na grzyby! – przewodnik dla początkujących
Agnieszka Zwolińska - 25 wrz 2022Sezon na grzyby w pełni! Każdy szanujący się grzybiarz i grzybiarka znają jadalne gatunki, jak je znaleźć, gdzie mogą rosnąć. Co jednak, gdy las jest dla nas zagadką, a ...
Mistrzowie świata ze Śląska Wrocław
Mateusz Lubański - 19 sie 2021W kwietniu 2021 roku minęły już dwa lata, od kiedy Śląsk Wrocław ogłosił powstanie nowej sekcji. Śląsk Wrocław Blind Football, czyli niewidomi i słabowidzący piłkarze...
Wulkaniczny weekend
Agnieszka Zwolińska - 04 cze 2022Lekko ponad godzinę od Wrocławia można zobaczyć powulkaniczne skały, które skrywają w sobie historię, a wyglądem zachwycają wiele osób. Pogórze Kaczawskie, znane też ...