Poproszę vetkoek z rooibosem!
W przeddzień 28 Dnia Wolności RPA odwiedziliśmy Saffas, czyli pierwszą w Polscę restaurację z południowoafrykańskimi pysznościami. Tuż obok Pieca na Szewskiej powiewa flaga RPA, a za nią gra jeszcze nieodkryta kompozycja smaków i zapachów. W RPA są codziennością, ale dla podniebień wrocławian będą to zupełnie nowe melodie.
Samo słowo “saffas” oznacza południowoafrykańskich emigrantów, jakimi są właśnie ekspert od win Rudie Seriese oraz Gabriel le Roux, czyli “Chef”. Urodzili się w RPA, ale to w Polsce założyli rodziny i wspólny biznes. Nazwa dobrze oddaje to miejsce, ponieważ odnosi się zarówno do założycieli, jak i samego jedzenia, które w niezmienionej formie przybyło razem z nimi.
Chef podkreśla, że nie chce robić jedzenia “w stylu południowoafrakańskim”, ale tworzyć taką kuchnię, jaką od lat zajadają się boerowie, afrykanerzy o głównie niderlandzkich korzeniach. Są to burgery z tradycyjnego chleba Vetkoek oraz wypełniane mięsem i warzywami Roosterkoeki wyrabiane z naturalnych składników. Przyrządza je zarówno według przepisów matki, babci i prababci, jak i eksperymentuje. Jest artystą kulinarnym, który chlebki, mięso i przypominający barbeque sos Saffas przyrządza własnoręcznie. Kuchnia jest jego największą pasją. Na miejscu zakupić można również paczkę biltong, czyli przekąsek z suszonej słonecznymi promieniami wołowiny oraz kilka rodzajów win importowanych przez Rudiego.
“Jeśli masz ochotę na pierogi, to idziesz do baru mlecznego Miś. Jeśli ochota na pierogi złapie Cię w RPA, to w polonijnych restauracjach znajdziesz dokładnie takie same. Tak samo z naszymi Vetkoekami – my chcemy autentycznych smaków znanych nam z domów rodzinnych w RPA. A wrocławianom chcemy dostarczyć nowych smaków. Stawiamy na tradycję i autentyczność” – mówi nam, po angielsku i z wielkim zaangażowaniem, Rudy.
Wyjątkowych w skali kraju potraw, napojów oraz opowieści Rudy’ego i Chefa skosztować możecie w przytulnym lokalu na Szewskiej 44/46. Spokojny dzień nad podanym na drewnianej tacy posiłkiem warto urozmaicić kubkiem rooibos. Jest to miks mleka i herbaty z czerwonokrzewu, który wita słodkim smakiem, a żegna wonią palonego drewna.
Gdzie znajdziesz restaurację? SAFFAS
We Wrocławiu potrzebujemy więcej zielonych przestrzeni
Rafał Zdanewicz - 19 kwi 2022Na wrocławskim Ołbinie mieszkańcy mogą korzystać już z tzw. podwórek kieszonkowych. Jest siedem takich miejsc. Na początku kwietnia ogłoszono kolejny przetarg na budowę n...
Harmonizując turystykę miasta
Kacper Bednarz - 08 lis 2021Wrocław dołączył do grona największych miast Polski, które posiadają lokalne organizacje turystyczne. Jej głównym celem będzie koordynacja i uspójnienie działań promoc...
Ogólnopolski foresight z Wrocławiem w czołówce
Kacper Bednarz - 08 gru 2021Wrocław znalazł się w ścisłej czołówce miast przyszłości – przewiduje się, że jest drugim, tuż po Warszawie, najlepiej przygotowanym na przyszłość miastem w Polsce...