Powrót dolnośląskiej koszykówki do Hali Stulecia
Po 17 latach koszykarze WKS-u Śląsk Wrocław wracają – jak sami mówią – do domu, czyli do Hali Stulecia. To w niej zespół zdobył większość z 17 mistrzostw Polski, które są na jego koncie. Czy wrocławianie doczekają się upragnionej osiemnastki? Pierwszy mecz już 22 grudnia – Śląsk w ramach prestiżowych rozgrywek EuroCup podejmie pod kopułą Juventut Badalona.
Choć sport w Hali Stulecia pojawił się bardzo szybko, bo zaledwie kilka lat po jej otwarciu, to koszykówka zagościła tam pierwszy raz dopiero w 1961 roku, ale od razu była to bardzo efektowna koszykówka. Do Wrocławia na pokazowy mecz przyjechała kultowa, amerykańska drużyna Harlem Globtrotter.
Dwa lata później Wrocław był gospodarzem Mistrzostw Europy koszykówki mężczyzn, a polska reprezentacja pod wodzą Witolda Zagórskiego, zdobywając srebrny medal, osiągnęła w Hali Stulecia swój największy do dziś sukces. W drużynie Zagórskiego grał wtedy m.in. fenomenalny Mieczysław Łopatka, zawodnik grającego w Kosynierce Śląska Wrocław i to on poprowadził Śląsk do pierwszego mistrzostwa Polski w 1965 roku. Do 1991 r. powtórzył ten sukces jeszcze 6 razy.
fot. mat. prasowe
Złota dekada
Ligowe sukcesy Śląska to ciągły wzrost popularności koszykówki we Wrocławiu i furtka do europejskich rozgrywek. Naturalnie pojawiła się potrzeba większego obiektu. W 1991 roku WKS Śląsk Wrocław w ramach Klubowych Mistrzostw Europy rozegrał ze słynnym Arisem Saloniki swój pierwszy mecz w Hali Stulecia. Rozpoczęła się wtedy złota dekada Śląska Wrocław, podczas której klub tylko raz nie zdobył mistrzostwa Polski.
Koszykówka stała się wówczas dla niektórych we Wrocławiu religią, a Hala Stulecia jej świątynią. Święta wojna z Anwilem Włocławek, wyrównane euroligowe pojedynki z tak uznanymi i utytułowanymi drużynami jak Alba Berlin, Panathinaikos Ateny czy Maccabi Tel Awiw. Mecze potrafiły gromadzić nawet 10 tysięcy kibiców.
Złota dekada miała jednak swój koniec. 18 grudnia 2004 roku Śląsk zagrał w Hali Stulecia swój ostatni mecz, kolejne odbywały się już w hali Orbita. Na kolejne sukcesy wrocławianie musieli jednak czekać aż do 2021 roku, gdy drużynie po raz pierwszy od 15 lat udało się zdobyć medal w Polskiej Lidze Koszykówki.
fot. mat. prasowe
Dom po remoncie
Po ubiegłorocznym sukcesie w Energa Basket Lidze i zdobyciu brązowego medalu Śląsk otrzymał możliwość gry w prestiżowym EuroCupie. W Hali Stulecia rozegra 6 spotkań, których będzie gospodarzem. Dodatkowo pod kopułą odbędą się najważniejsze mecze w ramach Energa Basket Ligi. – Nasz klub wrócił do europejskich pucharów i walczy o medale w Energa Basket Lidze. Jesteśmy świadomi, że wielu kibiców wciąż uznaje Halę Stulecia za dom koszykarskiego Śląska, który tutaj osiągał swoje największe sukcesy. W klubie uznaliśmy zatem, że to najlepszy moment, aby wrócić do Hali Stulecia – mówi Dawid Podsiadło, rzecznik WKS Śląska Wrocław.
– Swój ostatni mecz w Hali Stulecia Śląsk rozegrał w 2004 roku. W międzyczasie wszystko się zmieniło, zmieniła się koszykówka, zmienił się Wrocław, zmieniła się w końcu i sama Hala Stulecia. Została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, przeszła kilka dużych remontów, które choć zmniejszyły wielkość widowni w układzie sportowym, to zdecydowanie zwiększyły funkcjonalność obiektu, dając nam nowe możliwości komercjalizacji przestrzeni. Spróbujemy pogodzić dotychczasową ofertę eventową z regularną koszykówką, a jesteśmy w tym naprawdę nieźli. Wszyscy kibice pamiętają zapewne oprawę słynnego meczu w Eurolidze z Adecco ASVEL Villeurbann w 2002 roku, który rozegrano wśród scenografii z opery Aida – opowiada Jakub Grudniewski, prezes Hali Stulecia.
fot. mat. prasowe
To z kim teraz?
Śląsk wraca do Hali Stulecia na wszystkie mecze, które rozegra w ramach EuroCup. Tym samym podejmie pod kopułą tak uznane drużyny jak: Partizan Belgrad z Serbii, Joventut Badalona z Hiszpanii, Turk Telekom Ankara z Turcji, Boulogne Metropolitans 92 z Francji, Dolomiti Energia Trento z Włoch i Marabac Andora z Hiszpanii. To jednak nie wszystko.
Na pierwszy ogień pójdzie hiszpańska legenda – Juventut Badalona, dzień po świętach pojedynek z wicemistrzem Polski, a w Nowy Rok mecz z Mistrzem Polski. Ruszyła już sprzedaż biletów na trzy pierwsze mecze Śląska pod kopułą:
22 grudnia 2021 r. godz. 20:00
WKS Śląsk Wrocław vs. Juventut Badalona
27 grudnia 2021 r. godz. 17:30
WKS Śląsk Wrocław vs. Enea Zastal BC Zielona Góra
1 stycznia 2022 r. godz. 17:30
WKS Śląsk Wrocław vs. Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Artiom Łaguta Indywidualnym mistrzem świata!
Mateusz Lubański - 08 paź 2021Kibice Sparty Wrocław mają za sobą niesamowity sezon. Nie dość, że ich ulubieńcy po raz pierwszy od 15 lat zostali mistrzami Polski, to jeszcze Artiom Łaguta sięgnął po ...
Holendrzy kupią Śląsk?! Nowe fakty
Redakcja Bluetram - 03 cze 2023Serial pod tytułem "miasto sprzedaje Śląsk" trwa w najlepsze. Kiedy wydawało się, że "trójkolorowi" zostaną kupieni przez fundusz inwestycyjny ze Zjednoczonych Emiratów Ar...
Nie dać kosza korfballowi
Przemek Jankowski - 16 cze 2022Nagie kostki zawodniczek wywołały burzę w 1902 roku, kiedy gra powstała w Holandii. Teraz jest jej sportem narodowym. W 2022 roku korfball rozgrywany był w 69 państwach, od 1...