Targi wyjątkowych rzeczy od localsów

– Naszym celem jest wsparcie i popularyzacja utalentowanych twórców i ich niespotykanych pomysłów oraz ludzi z pasją, którzy tworzą niepowtarzalne produkty. Nasze targi to przede wszystkim różnorodność i mnóstwo craftowych produktów – przekazują organizatorzy Targów Jedynych w Swoim Rodzaju.

Na targach, które rozpoczną się 13 listopada w Hali Stulecia, zaprezentowana zostanie twórczość małych producentów z całej Polski. Podczas dwudniowej imprezy uczestnicy będą mieli szansę zobaczyć polski craft od ponad 160 wystawców z różnych kategorii – od produktów wegańskich, napojów i alkoholi, przez naturalne kosmetyki, zapachy i biżuterię, aż po ręcznie robione przedmioty codziennego użytku w charakterze zero waste czy nawet rośliny. Wizją organizatorów jest stworzenie przestrzeni, w której każdy – nawet najmniejszy producent – może zaprezentować swoje wyroby.

fot. Jedyne w Swoim Rodzaju / Facebook

Poza strefą typowo wystawienniczą na Targach JWSR pojawią się również sektory warsztatowe, gastronomiczne oraz sekcja z kraftowymi piwami. Z kolei w czasie trwania paneli dyskusyjnych, uczestnicy będą mogli wysłuchać rozmów twórców, w których opowiedzą oni m.in. o swojej pracy i doświadczeniu czy podpowiedzą jak sprzedawać swoje produkty w internecie. – Tegoroczne Targi to początek projektu na wiele lat. Naszym marzeniem jest zbudowanie społeczności twórców i miłośników craftu, którym co roku oferować będziemy udział w wiosennej i jesiennej edycji tego wyjątkowego wydarzenia – dodają organizatorzy.

Towarzystwo

W sektorze SWEX, poświęconemu streetwearowi, pojawią się polscy twórcy, projektanci, a także resellerzy znanych brandów. Odchodząc od sieciówek i fast fashion, proponują oni ubrania szyte w Polsce z certyfikowanych materiałów, a także ubrania z upcyclingu. Oprócz góry modowych propozycji, w strefie SWEX będzie można przenieść się w czasie grając w ulubione gry z Pegasusa przy muzyce oldschoolowego DJ-skiego seta.

fot. Jedyne w Swoim Rodzaju / Facebook

Strefa sztuki, czyli C-Art Days, ma być przestrzenią dialogu między artystami, takimi jak malarki czy graficy, a odbiorcami. Hasłem premierowej edycji jest „Człowiek“, który „zarówno jako jednostka, jak i część większej grupy ma szansę tworzyć sztukę codziennie“. Pojawią się zarówno obrazy olejne, akrylowe, jak i akwarele, plakaty i małe ilustracje, a ich twórcy na miejscu opowiedzą o swoich pracach i procesie twórczym.

Z kolei Strefa Lotnego Festiwalu Piwa jest indoorową edycją LFP – gratki dla miłośników procentowych kraftów, a szczególnie tych, którzy chcą poznać ich nowe smaki. Małe browary rzemieślnicze mogą pochwalić się nie tylko ogromną pasją do piwa, ale także ciekawą i często pomysłową ofertą trunków.