Wielkanoc bez marnowania – cykl ZERO WASTE w Odra Centrum
Święta w Polsce nadal kojarzą się z olbrzymimi ilościami jedzenia, które próbujemy dojadać przez kolejny tydzień. Albo wciskamy rodzinie czy znajomym. Bo przecież szkoda wyrzucić. W czasie spotkania z cyklu Zero waste w Odra Centrum mogliśmy dowiedzieć się, jak uniknąć marnowania żywności nie tylko w czasie Wielkanocy
Chociaż Zero Waste może kojarzyć się z przebrzmiałymi trendami z Instagrama, w rzeczywistości jego zasady są proste i godne polecenia każdemu. Podstawą jest ograniczanie się, czyli wykorzystywanie tego, co już mamy w domu, i staranne planowanie zakupów. A także dzielenie się tym, czego mamy za dużo.
Wielkanoc zwykle nie idzie w parze z ograniczaniem się. W wielu domach pokutuje przeświadczenie, że im bardziej zastawiony stół, tym lepiej wywiązujemy się z obowiązku gościnności. Panelistki prowadzące dyskusję na temat Zero Waste w Odra Centrum przekonywały jednak, że zasadę „zastaw się, a postaw się” w czasie świąt można już odłożyć do lamusa. Choć zmiana nawyków może wymagać cierpliwości wobec bardziej konserwatywnych członków rodziny.
Rodzinne spotkanie nie musi wiązać się z wielogodzinnym staniem w kuchni. Z równie dobrym skutkiem możemy postawić na minimalizm. Możemy na przykład ustalić z członkami rodziny, co będą jeść, a nawet umówić się, że każdy przyniesie potrawę, na którą ma ochotę.
Planowanie i zero waste idą w parze
Agnieszka Midek-Skalska i Justyna Niziołek z Akademii Żywienia wyjaśniły, że najczęściej wyrzucamy żywność, bo się zepsuła albo minął termin przydatności do spożycia. Aby tego uniknąć warto planować zakupy i posiłki oraz regularnie sprawdzać stan zaopatrzenia naszych lodówek i szafek kuchennych. Dietetyczki doradzały również, w jaki sposób przechowywać żywność. Mówiły o tym, jak wykorzystać warzywa i owoce drugiej świeżości oraz jak interpretować daty przydatności do spożycia. Produkty oznaczone informacją „najlepiej spożyć przed” nadają się do zjedzenia często jeszcze przez wiele miesięcy.
A co zrobić, jeśli po świętach zostanie nam w domu nadwyżka jedzenia? Na przykład zanieść je do Jadłodzielni. Agnieszka Maniewska z Foodsharing Wrocław wyjaśniała, że wbrew powszechnemu mniemaniu, lodówki stojące w 13 punktach miasta nie są formą pomocy osobom ubogim. Jest to inicjatywa prośrodowiskowa, które ma zapobiec marnowaniu żywności. Z Jadłodzielni może skorzystać każdy, zarówno zostawiając jedzenie, którego nie potrzebuje, jak i zabierając to, na które ma ochotę. Można tam znaleźć warzywa i owoce, pieczywo, gotowe potrawy i wiele innych produktów. Żywność w lodówkach mogą umieszczać zarówno firmy jak i osoby prywatne. W przypadku samodzielnie ugotowanych potraw trzeba jedynie pamiętać o tym, by opisać ich skład oraz datę, kiedy zostały przyrządzone.
Nieprzekonanym do idei ograniczania się warto wspomnieć, że to nie tylko forma troski o stan środowiska. To również dobry sposób na podreperowanie domowego budżetu. A w przypadku ograniczenia świątecznego obżarstwa także element dbania o zdrowie.
Kolejne spotkanie z cyklu ZERO WASTE w Odra Centrum odbędzie się 25 maja i będzie dotyczyło motoryzacji.
Sztuka na Grunwaldzie – warsztaty i spacery z przewodnikami
Agnieszka Zwolińska - 27 lip 2022Fundacja Ładne Historie zaprasza na udział w projekcie “Osiedle dla sztuki”, gdzie czekają na nas warsztaty kreatywne, które będą tłumaczone również na język ukraiń...
Co gra na przedmieściach Grabiszyna? [SĄSIEDZKI WROCŁAW]
Przemek Jankowski - 19 lip 2022Lokalna grupa grabiszyńskiej społeczności jest jak osiedlowe podwórko. Są dla mieszkańców i mieszkanek miejscem, gdzie mogą się wzajemnie wspierać, aktywizować, zniechę...
Dzień Matki protestującej
Przemek Jankowski - 29 maj 2022Zakończył się protest pracowniczy zorganizowany pod wrocławskim Kauflandem. Nieprzypadkowo odbył się on w Dzień Matki. To ważna okazja, by spojrzeć na macierzyństwo bez r...
Jak tam na Ołtaszynie? [SĄSIEDZKI WROCŁAW]
Karolina Winkowska - 02 sie 2022Wracamy z kolejną dawką sąsiedzkiej uprzejmości. Dzisiaj w ramach serii “Sąsiedzki Wrocław” przyjrzymy się grupie “Ołtaszyn Jest Najważniejszy”. Znowu zalało pod ...