57. Jazz nad Odrą – Wrocław ponownie stolicą jazzu
Już za kilka tygodni jazz znów zabrzmi nad Odrą. W dniach 15-19 września, na scenie Teatru Polskiego i Impartu, wystąpi śmietanka muzyków, którzy po pandemicznej przerwie ponownie staną przed publicznością. Wśród artystów usłyszymy m.in. Joe Lovano, Geralda Claytona, GoGo Penguin czy Kuba Banaszek Trio.
Od 15 września przez 5 kolejnych dni potrwa seria koncertów na scenach Teatru Polskiego oraz na scenie w podwórku Impartu. W trakcie festiwalu spotkają się na nich gwiazdy z Polski i światowej sławy muzycy, którzy po ciężkim 2020 roku znów chcą podzielić się swoją tłumioną przez rok energią z publicznością. Po mocno ograniczonej pandemią poprzedniej edycji organizatorzy zadbali o konkretną dawkę muzyki, która nie tylko przyniesie nam cząstkę Nowego Orleanu do kraju, ale i połączy jazz z innymi gatunkami muzycznymi. W programie wydarzenia przewidziane są także jam session w klubie festiwalowym zlokalizowanym w Imparcie, na których będzie można bliżej poznać występujących muzyków.
Łącząc różne style muzyczne, na 57. edycji festiwalu zaprezentuje się wiele ciekawych formacji, m.in. brytyjczycy z GoGo Penguin, przez wielu nazywani „Radiohead brytyjskiego jazzu”. Czerpią oni z rocka, jazzu, ale i muzyki minimalistycznej – jednym słowem nie boją się eksperymentować. Jazz zmiksowany z mocnym hip-hopem zagra wrocławski zespół Błoto, którego muzyka odwołuje się luźno do brzmienia lat 90. Kolejną gratką dla koneserów będzie występ znanego ze stolicy Dolnego Śląska trębacza, którego nowy projekt „Piotr Wojtasik Presents” zebrał inspirujących muzyków z różnych generacji. Będą to m.in. Viktor Tóth, Bartosz Pernal, Darek Oleszkiewicz, dyrektor artystyczny JnO Leszek Możdżer, Emose Uhunmwangho, Magdalena Zawartko oraz Anna Maria Mbayo.
Kobiet w jazzie, zwłaszcza instrumentalistek, zawsze było mniej niż mężczyzn, dlatego pojawienie się wielokrotnie nagradzanej saksofonistki i kompozytorki jak Nubya Garcia nada pikanterii festiwalowi. Pokaże, jak ciekawie można połączyć dubstep, hip-hop, jazz i soul w jedną, spójną całość.
Każdy koneser jazzu zna wytwórnię Blue Note oraz to, jak ważne płyty rodziły się pod jej dachem. Gerald Clayton, którego znamy ze współpracy m.in. z artystami jak Diana Krall, Dianne Reeves, Kendrick Scott, Avishai Cohen czy Charles Lloyd, nagrał krążek nominowany do nagrody Grammy „Happening: Live at the Village Vanguard”. Utworów z tej płyty także posłuchamy na żywo we wrześniu we Wrocławiu.
W trakcie festiwalu zostaną rozdane nagrody w konkursie na Indywidualność Jazzową 2021 r. dla wykonawców, których czołówka wystąpi w finałowych przesłuchaniach na wydarzeniu.
Oprócz nowych twarzy zobaczymy również laureatów poprzednich edycji, m.in. wspólny występ składu Marcin Pater Trio (Grand Prix 2020) z Leszkiem Możdżerem oraz koncert Kuba Banaszek Quartet (Grand Prix 2019).
57. edycja festiwalu z duszą
Na głównej scenie Teatru Polskiego oraz darmowej scenie Impartu zobaczymy wielu znakomitych artystów, którzy po raz kolejny ożywią stolicę Dolnego Śląska i ponownie poczujemy ducha jazzu na ulicach. Organizatorzy wciąż zastrzegają sobie prawo do korekty programu na www.jazznadodra.pl, a to zapewne niepełna lista nazwisk, które zobaczymy wkrótce we Wrocławiu.
57. edycja Jazzu nad Odrą potrwa od 15 do 19 września.
Temat rzeka: Europejska Noc Literatury 2022 w cieniu Odry
Aleksandra Dudra - 22 sie 2022W sobotę odbyła się 11. edycja Europejskiej Nocy Literatury. 10 artystów i artystek przeczytało fragmenty książek w 10 lokalizacjach Przedmieścia Świdnickiego. Tegoroczny ...
Wspomnienie z dna Odry podczas 6. urodzin Hydropolis
Kacper Bednarz - 01 gru 2021Replikę genialnego wynalazku Karla Heinricha Klingerta od najbliższej soboty zobaczymy w Hydropolis.
Pierwszy wrocławski projekt Netflixa
Michał Hernes - 08 lis 2021Trzy lata po premierze pierwszego polskiego serialu Netflixa doczekaliśmy się kolejnego ważnego wydarzenia – na tej platformie VOD dostępny jest pierwszy wrocławski projekt ...