
Rafał Wojaczek – wrocławski “poete maudit”
Dzisiaj mija 51. rocznica śmierci Rafała Wojaczka. Większość dorosłego życia spędził we Wrocławiu, gdzie zmarł 11 maja w wieku zaledwie 26 lat. Awanturnik, bon vivant, skandalista, poete maudit (poeta wyklęty), alkoholik czy wizjoner poezji, wiecznie balansujący na granicy życia i śmierci? Kim był Rafał Wojaczek?
Już jako uczeń wyróżniał się na tle innych. Potrafił z pamięci recytować poszczególne fragmenty Doktora Fausta. Upodobanie do brzydoty było widoczne bardzo wcześnie, kiedy zainteresował się fotografią. Później turpistyczne motywy umieszczał w swoich wierszach. Obecna w nich fascynacja śmiercią i tym, co jest po drugiej stronie (Niekiedy umierałem i z tamtej strony życia odpowiadałem: a kuku), nie opuszczała poety aż do momentu tragicznej i przedwczesnej śmierci w wynajmowanym pokoju przy ulicy Lindego, w wyniku przedawkowania silnych leków.
Rafał Wojaczek, po nieudanych studiach polonistycznych na Uniwersytecie Jagiellońskim (podobno nie udało mu się zaliczyć zajęć z łaciny), w 1964 roku przeniósł się do Wrocławia, gdzie jego poetycki talent został dostrzeżony przez środowisko. To miasto stanowiło tło i mapę jego tułaczek, którym towarzyszyły liczne ekscesy (słynne są historie o tym, jak Wojaczek powiesił na haku portiera w restauracji w Pałacyku oraz wyszedł z baru przez szybę). Tutaj poznał innych ważnych poetów, jak Tymoteusz Karpowicz, Janusz Styczeń i jego przyjaciel – powiernik Bogusław Kierc.
Za mało Wojaczka we Wrocławiu
Dziś możemy odkrywać Wrocław jego szlakami, które prowadziły najczęściej do Pałacyku, Klubu Dziennikarza, Empiku czy budynku przy ul. Rzeźniczej, niedaleko Teatru Współczesnego, gdzie po raz pierwszy Wojaczek odczytał na głos wiersz Ojczyzna.
Problem w tym, że cały czas we Wrocławiu jest za mało Wojaczka. Wydaje się, że miasto kompletnie o nim zapomniało. Niesłusznie, ponieważ jego wpływ na współczesną poezję jest nieoceniony. Fascynację językiem poezji Wojaczka obserwujemy na przykład w twórczości kolejnego poety – buntownika Tomasza Pułki, również związanego z Wrocławiem. Być może świat, w którym tworzył, nie był przygotowany na jego poezję. Czy jest dzisiaj? Warto odkrywać Wojaczka. Nie starajmy się go zrozumieć, ale wysłuchać.
Buntownicza postawa Wojaczka bywa atrakcyjna dla nowych pokoleń. Przy jego grobie na cmentarzu św. Wawrzyńca do dziś spotykają się młodzi ludzie, którzy oddają mu hołd, zostawiając papierosy i częstując wódką.
Jego charakteru nie da się uchwycić. Wojaczek był i pozostanie wielokrotny. Wydaje się, że właśnie to określenie najlepiej oddaje jego ducha. Dowodem jest biografia autorstwa prof. Stanisława Beresia – Wojaczek wielokrotny. Zebrane w nim kilkadziesiąt wspomnień o młodym poecie wskazuje na jego uwielbienie dla kreowania własnego wizerunku, wiecznej gry, którą prowadził z innymi, ale przede wszystkim z samym sobą. Często samotny, nierozumiany, pogrążający się w alkoholizmie i chorobie psychicznej kaskader literatury. W końcu, tak jak pisał Charles Baudelaire – również poeta wyklęty – prawdziwy bohater bawi się sam.
kultura
miasto

Gorzka powraca z nową powieścią!
Już 8 grudnia w księgarniach ukaże się nowa powieść wrocławskiego pisarza - Mieczysława Gorzki. „Dziewięć” to kontynuacja bestsellerowego „Polowanie na psy” z charyzmatycznym komisarzem Marcinem Zakrzewskim ...

57. Jazz nad Odrą – Wrocław ponownie stolicą jazzu
Już za kilka tygodni jazz znów zabrzmi nad Odrą. W dniach 15-19 września, na scenie Teatru Polskiego i Impartu, wystąpi śmietanka muzyków, którzy po pandemicznej przerwie ponownie staną przed publicznością. Wśród...

BWA Wrocław – 70 lat galerii
Dlaczego warto chodzić do galerii (sztuki, nie handlowych)? Może po to, żeby zdobyć dodatkowe punkty do snobizmu i fajności? Ewentualnie poczuć frustrację, że nie rozumiemy sztuki współczesnej. Ale czy zawsze trzeb...

Budynek oddany naturze
Kolejny etap „Trafostacji” Joanny Rajkowskiej już 11 października. W „Narracjach o Trafostacji” przyjrzymy się jej wyjątkowej instalacji, a samymi oczami poetki, pracowniczki naukowej, aktywistki klimatycznej i ar...
Temat rzeka: Europejska Noc Literatury 2022 w cieniu Odry
Aleksandra Dudra - 22 sp. 2022W sobotę odbyła się 11. edycja Europejskiej Nocy Literatury. 10 artystów i artystek przeczytało fragmenty książek w 10 lokalizacjach Przedmieścia Świdnickiego. Tegoroczny ...
Wrocławski pianista w III etapie konkursu chopinowskiego
Kacper Bednarz - 25 lst. 2021Piotr Alexewicz, utalentowany wrocławski pianista, który dotarł w tym roku do III etapu konkursu chopinowskiego, przedstawi 25 listopada w Narodowym Forum Muzyki swój recital.
57. Jazz nad Odrą – Wrocław ponownie stolicą jazzu
Katarzyna Bagińska - 07 sp. 2021Już za kilka tygodni jazz znów zabrzmi nad Odrą. W dniach 15-19 września, na scenie Teatru Polskiego i Impartu, wystąpi śmietanka muzyków, którzy po pandemicznej przerwie p...
„Abakanowicz. Totalna” – wystawa przygotowywana latami
Kacper Bednarz - 15 gr. 2021Na tę wystawę Muzeum Narodowe we Wrocławiu przygotowywało się kilka lat: totalna prezentacja dorobku artystycznego Magdaleny Abakanowicz, najbardziej znanej na świecie wspó...
Ten wpis nie posiada jeszcze żadnych komentrzy.