Dni Fantastyki 2022 – inny świat na Zamku w Leśnicy 

Dni Fantastyki na Zamku w Leśnicy to wspaniała okazja, by chociaż na jeden weekend stać się częścią fantastycznego świata. Impreza odbędzie się 26-28 sierpnia w Centrum Kultury Zamek we Wrocławiu. 

Granice Magii na Zamku w Leśnicy

— Ze swoich pierwszych Dni Fantastyki mam dwa wrażenia. Z jednej strony, to co zobaczyłam w 2016 roku podczas DF wyglądało dla mnie zupełnie jak wyjęte żywcem z gier i filmów. Na przykład zobaczyłam wielu Wiedźminów, którzy mieli prawdziwe kolczugi, ubrania obite prawdziwą skórą i to było dla mnie absolutnie niesamowite. Już nie wspominając o mieczach, które były zrobione z prawdziwej stali – mówi Nikoleta “Heri” Zabiega, zawodowa cosplayerka. — Ale z innej strony trochę się nudziłam. Nie dlatego, że brakowało atrakcji. Absolutnie nie. Nudziłam się, bo poszłam tam nieświadomie, liczyłam na coś mniej poważnego. Okazało się, że to jest wydarzenie dla określonego odbiorcy, którym wtedy nie byłam. Na przestrzeni lat zaczęłam bardziej interesować się fantastyką i w tym roku już bardzo chcę tam pójść. Wiem czego mniej więcej się spodziewać.

Dni Fantastyki (czyli DF) we Wrocławiu to najstarsza impreza fantastyczna na Dolnym Śląsku. Na Zamku w Leśnicy spotykają się osoby zafascynowane szeroko pojętą fantastyką – od hobbystów po osoby tworzące w nurcie. Jest duże prawdopodobieństwo, że spotkasz tam Geralta z Rivii, rzymskich Legionistów czy Czarodziejkę z Księżyca. W przyzamkowym ogrodzie znajdziemy Strefę Open, gdzie na licznych stoiskach będziemy mogli kupić fantastyczne rękodzieło albo wziąć udział w warsztatach.

– Celem Dni Fantastyki jest przede wszystkim stworzenie środowiska sprzyjającego wyrażaniu siebie i swoich zainteresowań, rozwijaniu pasji czy poznawaniu ludzi, którzy je dzielą – piszą organizatorzy na stronie wydarzenia. 

– Zanurzanie się w opowieściach o smokach, magii, czarodziejach czy podróżach kosmicznych uchodzi za formę ucieczki od rzeczywistości, miałoby być wyrazem słabości psychicznej, nieumiejętnością radzenia sobie z życiem. Takie protekcjonalne i lekko pogardliwe rozumienie fantastyki nie wydaje się być trafne – nie tylko dlatego, że np. właśnie na Dniach Fantastyki możemy spotkać tłumy barwnej młodzieży, zafascynowanej fantastyczną literaturą/filmem/sztukami wizualnymi, młodzieży nijak nie przypominającej sfrustrowanych ucieczkowiczów od realu. Także dlatego, że sam przedmiot fascynacji – sztuka fantastyczna – wydaje się nieść ze sobą bardzo poważny bagaż wartości – mówi dr Dominik Lewiński, wykładowca akademicki i literaturoznawca.

Załóż pelerynę i odkurz różdżkę – świat cosplayu

Festiwal nieodłącznie kojarzy się z fenomenalnymi strojami tworzonymi przez osoby uczestniczące w imprezie. Z pewnością spotkamy osoby portretujące postaci ze znanych uniwersów, takich jak Gwiezdne Wojny czy Marvel, świata Wiedźmina czy Harry’ego Pottera. Niejednokrotnie elementy strojów wymagają wielu tygodniu pracy i dużej kreatywności.

Jedną z zawodowych cosplayerek, biorących udział w DF jest Nikoleta “Heri” Zabiega (na instagramie @her.vann), która po raz pierwszy na festiwalu była w 2016 roku.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Heri (@heri.vann)

– Kiedyś cosplay to była dla mnie wyłącznie zabawa, a teraz jest to odskocznia od codziennego życia. To costium playing, więc oprócz tworzenia kostiumu to również odgrywanie postaci, wczucie się w jej charakter, jej gesty, styl mowy – praktycznie we wszystko. Jest to ciekawe, że choćby przez chwilę można stać się kimś innym. Można poświęcić czas na analizę tego, jak stać się kimś innym. Poza tym to rodzaj sztuki. Cosplayerzy z reguły potrafią szyć, potrafią rzeźbić i robić dużo innych rzeczy, które czasami nikomu nawet nie przyszłyby do głowy. Jest to fajne hobby, którym mogę oczyścić głowę i które pozwala mi realizować się artystycznie. 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Heri (@heri.vann)

— Cosplayem zaczęłam zajmować się rok przed tym, jak pojechałam na swoje pierwsze Dni Fantastyki – dodaje Nikoleta “Heri” Zabiega. Wtedy miałam jakieś 14 lat i pewnego dnia ktoś namalował mi na twarzy okulary markerem i stwierdził, że wyglądam jak Harry Potter. Więc dlaczego nie kupić sobie szaty, swetra, różdżki i całej reszty? Okazało się, że wyglądam serio jak Harry Potter, zrobiłam sobie kilka zdjęć. Zaczęłam próbować robić sobie różne stroje z kartonu i tego, co miałam pod ręką; teraz złożyło się tak, że zajmuję się tym zawodowo. Moim pierwszym strojem na DF był James Potter (Ojciec Harry’ego Pottera).

Co w tym roku?

– Przede wszystkim chcę obejrzeć konkurs cosplay — z chęcią zobaczę innych cosplayerów, z chęcią pójdę na prelekcję i czekam na stoiska, gdzie można będzie kupić jakąś pamiątkę – kończy Heri.

Fantastyczna informacja – co ciekawego czeka nas na DF?

– Motywem przewodnim XVIII Dni Fantastyki będą Granice Magii. Temat będzie łączył zarówno elementy słowiańskiego folkloru, mitów, baśni i legend, zahaczając o motywy magiczne w przyrodzie i realizm magiczny, a na fantastycznych postaciach czyniących magię kończąc – podają organizatorzy.

Program tegorocznych DF jest bardzo rozbudowany i z pewnością każdy (nawet osoba zaczynająca swoją przygodę z DF) znajdzie coś dla siebie. Warsztaty i prelekcje są podzielone na linie tematyczne: “SŁOWIANIE I FOLKLOR”, “REALIZM MAGICZNY”, ” POSTACIE CZYNIĄCE MAGIĘ”, “MITY, LEGENDY I BAŚNIE”, “MAGICZNA PRZYRODA”, “GRANICE MAGII”. 

Podczas paneli posłuchamy między innymi o tym dlaczego amerykańska “Godzilla” z 1998 roku jest… GENIALNA, o kontraktach z siłami nieczystymi w anime i mandze, o najdziwniejszych eliksirach i terapiach odmładzających, w które wierzyli ludzie. Dowiemy się również jak być złym mistrzem gry, Jak napisać swój scenariusz do gry RPG lub jak tworzyć historie postaci.

Wśród prelegentów i prelegentek znajdziemy między innymi: pisarkę Martę Krajewską, Beatę Smugaj, autorkę komiksu internetowego “Lisie Sprawy”, pisarza Jakuba Ćwieka, dziennikarza “Polityki” Jakuba Demiańczuka, wykładowcę akademickiego i literaturoznawcę Dominika Lewińskiego czy youtubera Juliana Jelińskiego znanego jako Brody z Kosmosu.

Słuchając wystąpień i dyskusji na festiwalu będziemy mogli wejść w fantastyczne uniwersa, ale nie tylko. Będzie też można: zagrać w gry planszowe, terenowe i multimedialne, spróbować smaku wódki z legendarnej gry komputerowej STALKER, nauczyć się strzelać z łuku, odlewać metal i kręcic pochodnią z ogniem. Kulminacją programu festiwalu będzie konkurs Cosplay na scenie głównej. 

Karnet na 3 dni to koszt 130 zł. Dostęp do games roomu to 20 zł, a wejścia na panele to kwestia 15 złotych. Warsztaty w Strefie Open płatne są bezpośrednio u osób je prowadzących.

DF to świetna okazja, by nie tylko dowiedzieć się ciekawych rzeczy, uczestnicząc w prelekcjach, czy spędzić miło czas ze znajomymi w przyzamkowym ogrodzie. Przede wszystkim to idealna okazja, by poznać świat fantastyki i dać mu szansę. 

– Rzadko fantasy odnosi się do rzeczywistości wprost, jednak bardzo często odnosi się do nieświadomych problemów nękających społeczeństwo, w sposób ukryty formułuje kluczowe dylematy współczesnego człowieka. Kiedyś baśnie miały za zadanie przygotowywanie młodych ludzi do życia z jego konfliktami i traumami, za niewinnymi opowieściami o Kapturku czy Jasiu i Małgosi kryły się ważne wówczas społeczne i psychologiczne nauki. Dzisiaj taką rolę spełnia właśnie fantastyka – mówi dr Dominik Lewiński, wykładowca akademicki i literaturoznawca.

Zdjęcie tytułowe oraz wypowiedzi organizatorów pochodzą z materiałów prasowych.