Dolnośląska Giełda Fonograficzna powraca do Wrocławia!

“Workin' With The Miles Davis Quintet”, “Nowa Aleksandria” Siekiery, “Rock of the Westies” Eltona Johna, “Cegła” Dżemu i “Dark Side Of The Moon” Pink Floyd. Między innymi takie albumy, ale również wiele więcej, można było znaleźć na sobotniej Giełdzie.

Koncept jest prosty – lokalni sprzedawcy muzyki rozstawiają się na placu przed budynkiem. Wszyscy uczestnicy mogą handlować i wymieniać się muzyką na przeróżnych nośnikach. Firlej – jeden z najsłynniejszych wrocławskich ośrodków artystycznych działający przy ulicy Grabiszyńskiej. Przez większość ludzi kojarzony jest z klubem muzycznym, jednak jego działalność rozciąga się także na akcje lokalne i kulturowe. W pierwszą sobotę kwietnia, po prawie półrocznej przerwie, powróciło jedno z ulubionych wydarzeń wrocławskich fanów muzyki i kolekcji, czyli Dolnośląska Giełda Fonograficzna. 

Miałem okazję porozmawiać z Karolem Woźniakiem, wystawcą sklepu Papa Winyl oraz organizatorem wydarzenia. Opowiedział mi o wydarzeniu oraz jego przebiegu.

Na większości stanowisk znajdziemy skrzynki pełne winyli – zarówno starych wydań mających kilkadziesiąt lat, jak i najnowsze płyty z tego roku. Można tu też nabyć płyty CD czy wracające ostatnio do mody kasety. Przy jednym ze stołów znalazły się też dwa gramofony wystawione na sprzedaż. Nikt nic tu nie sortuje; cała zabawa polega na przeglądaniu dostępnego asortymentu i szukaniu rzeczy które przyciągną naszą uwagę. Jak mi powiedział jeden z wystawców : “Nie mam tu nic specjalnego, ale każdy na pewno znajdzie coś dla siebie”.

– Kupiłem sobie album Kate Bush – Powiedział mi Kajetan, jeden z uczestników wydarzenia. – Z kolegą znaleźliśmy dużo rzeczy. Jest Bob Marley, David Bowie a nawet Taco z nowszych.

Wydarzenie odbywa się w każdą pierwszą sobotę miesiąca przed Ośrodkiem Działań Artystycznych Firlej przy ulicy Grabiszyńskiej 56.