Wielki futbol polubił Wrocław
Wrocław będzie gospodarzem finału Ligi Konferencji Europy w 2025 roku. Na futbol przez duże “F” na Tarczyński Arena nie będziemy musieli czekać tak długo, ponieważ już we wrześniu reprezentacja Ukrainy podejmie w stolicy Dolnego Śląska Anglię!
Wrocław to miasto, które sportem stoi. Wprawdzie gra i wyniki piłkarskiego Śląska w ostatnich latach pozostawiają wiele do życzenia, ale nie znaczy to, że mieszkańcy Wrocławia i okolic nie mogą liczyć na wielki futbol. W tym tygodniu oficjalnie podano, że 9 września o godz. 18 reprezentacja Ukrainy zagra w naszym mieście z Anglią w meczu eliminacji mistrzostw Europy. Nasi wschodni sąsiedzi przez wzgląd na zbrojną napaść Rosji muszą rozgrywać “domowe” mecze poza granicami swojego kraju.
Wcześniej Ukraińcy zagrali z Maltą na Słowacji (w Trnawie), ale teraz, kiedy ich rywalem będą aktualni wicemistrzowie Europy, potrzebowali większego obiektu. Spotkanie z Anglią przyciągnie dużo szerszą publiczność, a Wrocław to miasto, w którym mieszka około 200 tysięcy obywateli Ukrainy. Urząd Wojewódzki szacuje, że na terenie całego województwa mieszka około 450 tys. Ukraińców. Z pewnością sami wrocławianie chętnie zobaczą w swoim mieście gwiazdy takie jak Harry Kane (Tottenham), Jude Bellingham (Real Madryt), Bukayo Saka (Arsenal) czy John Stones (Manchester City). W kadrze Ukrainy regularnie grają m.in. kupiony za 100 mln euro Mychajło Mudryk (Chelsea), Ołeksandr Zinczenko (Arsenal) czy też Rusłan Malinowski (Olympique Marsylia).
W 2025 roku na Tarczyński Arena Wrocław rozegrany zostanie finał Ligi Konferencji Europy, a więc trzeci w hierarchii europejskich pucharów. W poprzedniej edycji tych rozgrywek do ćwierćfinału doszedł ówczesny mistrz Polski – Lech Poznań. Finały LKE rozgrywane są pod koniec maja lub na początku czerwca. Dopiero w maju 2025 roku dowiemy się, jakie drużyny przyjadą do Wrocławia. W 2022 roku w finale włoska AS Roma pokonała holenderski Feyenoord Rotterdam, a ostatnią edycję wygrał angielski West Ham United, ogrywając w decydującym starciu w Pradze Fiorentinę, czyli ćwierćfinałowego pogromcę polskiej drużyny.
Poza meczami Euro 2012 i regularnie rozgrywanymi spotkaniami reprezentacji Polski (średnio raz do roku), na obiekcie wzniesionym z myślą o polsko-ukraińskim Euro grała m.in. reprezentacja Brazylii (towarzyski mecz z Japonią w październiku 2012 roku, wygrany przez Canarinhos 4:0), a dwa gole zdobył wówczas sam Neymar. Kilka miesięcy wcześniej rozegrano towarzyski turniej pod nazwą Polish Masters, w którym poza Śląskiem Wrocław zagrał hiszpański Athletic Bilbao, holenderskie PSV Eindhoven i portugalska Benfica Lizbona. Nadchodzące wydarzenia zapowiadają się nie mniej emocjonująco!
Tenis we Wrocławiu – korty tenisowe i mały poradnik
Maciek Walas - 22 cze 2022Popularność tenisa w Polsce wzrasta za sprawą sportowych sukcesów Igi Świątek i Huberta Hurkacza. Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób interesuje się nauką tego spor...
ATP: Hubert Hurkacz na najwyższym miejscu w karierze
Mateusz Lubański - 19 sie 2021Wrocławianin Hubert Hurkacz przebojem wdarł się do światowej czołówki tenisistów, a jego efektowne i pewne zwycięstwo z legendą tej dyscypliny Rogerem Federerem odbiło si...
Śląsk jeszcze żyje!
Redakcja Bluetram - 10 cze 2023Po trzech spotkaniach mało kto stawiał na powrót jeszcze aktualnych mistrzów Polski do tej rywalizacji. W Szczecinie szykowano się na wielką fetę. Szampany jednak muszą zos...
Umarł król, niech żyje King
Redakcja Bluetram - 16 cze 2023Niestety to koniec finałowej serii dla Śląska. Wrocławianie przegrali 92:72 i tym samym musieli ustąpić z tronu na rzecz nowego mistrza, zespołu Kinga Szczecin