Wybierasz się na grzyby? Sprawdź te miejsca

Powoli zaczyna się sezon grzybowy. Pod Wrocławiem i na całym Dolnym Śląsku nie brakuje miejsc, które dla grzybiarzy są prawdziwym rajem. Odkrywamy część z nich: idąc tam, na pewno nie wrócicie z pustymi koszykami!

Grzybobranie często kojarzy nam się z deszczem, spadającymi liśćmi i jesiennym krajobrazem, ale de facto sezon zaczyna się już w sierpniu. Pierwsi miłośnicy już grasują po lasach i są w stanie bez problemu wskazać miejsca w naszym regionie, które już dziś warto odwiedzić. Blisko 30% Dolnego Śląska to tereny pokryte lasami lub borami i choć nie wszędzie panują już dobre warunki dla grzybiarzy, to w wielu lokalizacjach tak właśnie jest. Zebraliśmy najciekawsze miejscówki.

Las Mokrzański

Okazuje się, że nie trzeba nawet opuszczać stolicy Dolnego Śląska, by wybrać się na pierwsze w 2023 roku grzybobranie. Wrocławski Las Mokrzański już teraz powoli pokrywa się grzybami.

Masyw Ślęży

Wiele osób chwali się pierwszymi okazami znalezionymi na stokach Ślęży. Najwięcej grzybów można obecnie znaleźć na stokach od strony Sobótki i Będkowic, ale także z oddalonej o przysłowiowy rzut kamieniem Radunii, zwłaszcza od strony Słupic.

Okolice Leśnej

Stosunkowo niewielkie lasy na północ i południe od Jeziora Leśniańskiego także mają już sporo do zaoferowania grzybiarzom. Poleca się szczególnie miejsca na południe od jeziora, wzdłuż drogi wojewódzkiej 358 oraz na północ, w pobliżu wsi Kościelniki Górne.

Okolice Kłodzka

Duży wysyp pojawił się w lasach przy miejscowości Paszków. Bez większego problemu można tam już dzisiaj znaleźć sporo podgrzybków, trafiają się też borowiki.

Góry Izerskie

Grzybiarze chwalą płodność lasów w okolicach Jakuszyc. Te rejony są jednak bardzo popularne, ponieważ bardzo łatwo można tam dojechać zarówno autem jak i koleją.

Lasy w Górach Sowich

Nawet na Instagramie pod odpowiednim hasztagiem znajdziemy sporo zdjęć od osób, które w okolicach Bielawy i w lasach powyżej miasteczka znajdowali pierwsze podgrzybki i to w całkiem pokaźnych ilościach.

Lasy pod Miliczem

Tereny wokół słynnych milickich stawów często są podmokłe, dlatego tam sezon grzybowy rozpoczyna się stosunkowo szybko. Nie inaczej jest w tym roku, a leśnicy pierwsze duże wysypy odnotowali w miejscowościach Gruszeczka, Pracze i w Postolinie.

Grzyby pojawiły się już także w Karkonoszach, w pobliżu Dusznik-Zdroju czy lasach obok Janowic Wielkich, ale tam znalezienie większego skupiska na razie nie jest łatwe. W każdym razie sezon ruszył i miłośnicy grzybobrania na Dolnym Śląsku mają spory wachlarz możliwości.