![Dziewięć to kolejny genialny kryminał Gorzki [RECENZJA]](https://bluetram.pl/wp-content/uploads/2021/12/gorzka-1.jpg)
Dziewięć to kolejny genialny kryminał Gorzki [RECENZJA]
W środę (8 grudnia) na półki księgarń trafił najnowszy kryminał Mieczysława Gorzki - „Dziewięć". Książka jest kontynuacją cyklu „Wściekłe psy”, który ujrzał światło dzienne w maju tego roku. Jeżeli jeszcze zastanawiacie się, czy sięgnąć po tę pozycję - to zapoznajcie się z jej recenzją, którą przygotował dla was Szczepan Radzki. Warto doczytać, do końca, bo mamy również dla was konkurs, w którym możecie zdobyć najnowsze dzieło Mieczysława Gorzki.
Mieczysław Gorzka jest mistrzem kryminału. Koniec kropka. Jeśli jeszcze tego nie wiesz, sięgnij już dzisiaj po Martwy Sad. Pierwszą książkę autora, a za chwil kilka dojdziesz do tej najnowszej, piątej, która nosi tytuł Dziewięć.
Bo Gorzka pisze tak, że ciężko oderwać się od przewracania kolejnych stron.
W tym miejscu mógłbym skończyć, bo poświęcasz czas na czytanie słów, które nie są tego warte. Warte jest sięgnięcie po historie Marcina Zakrzewskiego.
Pierwszy raz miałem styczność z Mieczysławem Gorzką tuż przed Świętami Bożego Narodzenia 2020. Jego piątą książkę czytam rok później i tak samo jak wcześniej i tutaj nie mogę oderwać się lektury.
Z prawa na lewo słyszę tylko, aby pomóc w przygotowaniu pierniczków i babeczek na Mikołaja, naprawić roletę, zrobić zakupy i tak dalej i tym podobne. A to wszystko jest nieistotne, bo Zakrzewski i kolejna intryga czekają w blokach.
Gorzka pisze tak, że kolejne strony przelatują przez palce same. Buduję tajemnicę w taki sposób, że nawet jeśli mimowolnie chodzi Ci po głowie jakieś rozwiązanie, kolejne strony pokazują, że nic nie jest tak łatwe, jakby mogło się wydawać. I tak jest w każdej części. Każda z nich to także genialnie zbudowani bohaterowie, znane i nowe twarze, wyraziste, sensowne, pojawiające się w fabule po coś konkretnego.
Dziewięć to kolejna książka, w której oś fabuły to Marcin Zakrzewski. Policjant pracoholik, genialny śledczy, najlepszy we Wrocławiu, a być może i na Dolnym Śląsku lub też w Polsce. Rozwiązuje sprawy trudne, działa skutecznie i … jest jednocześnie dość aspołecznym człowiekiem, którego praca w Policji pochłonęła w stu procentach. Jego relacje osobiste są trudne, wyboiste, dużo w nich cierpienia, choć sam Zakrzewski na powodzenie u płci przeciwnej nie narzeka.
Jest nieco podobny do postaci Harry Hole’a, detektywa z Oslo stworzonego przez Jo Nesbo.
Nie chcąc zdradzać tajemnic i spoilerować Dziewięć, powiem tylko, że jak to zwykle u Pana Mieczysława, nic nie jest oczywiste, choćby się takim wydawało. Do tego ja odnajduję w książkach Pana Mieczysława bardzo dużo wspólnego z tym, co dzieje się w moim życiu. I to tak na bieżąco. Czytając Iluzję akurat kupowałem motocykl – a tam po raz pierwszy Zakrzewski pojawił się na motocyklu, do tego pojawiła się też marka BMW. W Totentantz akcja dzieje się na osiedlu, na którym niegdyś mieszkałem i to w klatce obok mojej. Zresztą w drugiej części serii, także lecimy gdzieś przez moje osiedle. W Martwym Sadzie kilka ulic jest mi bliskich z dawnych czasów. W najnowszej odsłonie dostaję miejscowość kilkadziesiąt kilometrów od Wrocławia, z którą obecnie również mam pewien związek. Chłop bezczelnie siedzi mi w głowie!
A sam Zakrzewski jest takim bohaterem, na którego nie zasługiwaliśmy, a jego postać i książki Gorzki, to bez problemu praktycznie gotowe elementy scenariusza serialu telewizyjnego. Czekam Netflix na to, co zrobicie, bo czytając książki Mieczysława Gorzki, jestem przekonany, że trzymam w rękach prawdziwe perełki.
kultura
lifestyle

Kinomural 2022 – znamy lokalizację!
4. edycja Kinomuralu, 17 artystów i artystek z 11 krajów w ramach OPEN CALL, 24 września i historyczne Przedmieście Odrzańskie! W tym roku wydarzenie odbędzie się przy ulicy Niemcewicza, na jednym z nadodrzańskich pod...

Po finale 22. Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty
22. edycja Festiwalu Nowe Horyzonty już za nami. Pozostają wspomnienia, gadżety i do 7 sierpnia – filmy online. Grand Prix w tym roku otrzymała Mitra Farahani za Do piątku, Robinsonie. Kino Nowe Horyzonty pozostanie ...

Letnie Brzmienia zawładnęły Wrocławiem
Długo musieliśmy czekać na powrót koncertów, ale kiedy już powróciły – to z dużym przytupem. Od połowy lipca, aż do końca sierpnia na placu przed Impartem odbywać się będą występy topowych polskich muzyków...

Do kosza? Dziękuję, naprawię
Chcąc naprawić świat – zacznijmy od małych rzeczy. Taka postawa przyświeca kuratorkom wystawy „Naprawiacze“ – Oldze Budzan i Marcie Derejczyk – dostępnej dla zwiedzających w Muzeum Etnograficznym do 30 styczn...
Po finale 22. Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty
Aleksandra Dudra - 02 sie 202222. edycja Festiwalu Nowe Horyzonty już za nami. Pozostają wspomnienia, gadżety i do 7 sierpnia – filmy online. Grand Prix w tym roku otrzymała Mitra Farahani za Do piątku, ...
Nie tylko szkło niejedno ma życie
Kacper Bednarz - 10 paź 2021– Ta materia oczarowała mnie swoją świetlistością, delikatnością i taką eterycznością, wręcz tajemnicą, którą w sobie ma; mimo tego, że początki pracy ze szkłem ...
Budynek oddany naturze
Kacper Bednarz - 09 paź 2021Kolejny etap „Trafostacji” Joanny Rajkowskiej już 11 października. W „Narracjach o Trafostacji” przyjrzymy się jej wyjątkowej instalacji, a samymi oczami poetki, pracow...
Rafał Wojaczek – wrocławski “poete maudit”
Rafał Zdanewicz - 11 maj 2022Dzisiaj mija 51. rocznica śmierci Rafała Wojaczka. Większość dorosłego życia spędził we Wrocławiu, gdzie zmarł 11 maja w wieku zaledwie 26 lat. Awanturnik, bon vivant, s...