Z pasją do sztuki i dobrej kawy – Kalambur [Cykl Lokale]
calendar 28 wrz 2022 12:00

Z pasją do sztuki i dobrej kawy – Kalambur [Cykl Lokale]

Wiadomo, że Wrocław to miasto o wielu barwach, mamy tu mnóstwo świetnych miejsc - w tym knajp. Ruszamy więc z kolejnym cyklem, tym razem: Legendarne Lokale! Postaramy się wam pokazać miejsca z duszą, które zachęcą nie tylko kawą czy piwem. Na pierwszy rzut leci ponadczasowy Art Cafe Kalambur.

Sam bar oficjalnie powstał w 1983 roku, zaraz po stanie wojennym, nieoficjalnie zaczęło się trochę wcześniej, bo w 81. Na początku, była to kawiarnia dla pracowników teatru Kalambur. Później w 1983 Kalambur stał się kawiarnią artystyczną. Założyła ją Halina Litwiniec, później Michał Litwiniec – muzyk, przejął kawiarnię, wtedy też nastąpił renesans Kalambura. Miało tu swoje miejsce środowisko artystów, muzyków, później plastyków – opowiada nam Kamil Gałuszka, były pracownik z 10 letnim stażem. 

 

Art Cafe Kalambur, a dawniej “Pod Kalamburem”, zachwyca nie tylko historią, ale też fantastycznym klimatem. Secesyjny wystrój kawiarni przyciągnie niejednego miłośnika sztuki, zresztą Kamil, z którym miałam przyjemność rozmawiać, Kalambur nazwał świątynią sztuki.

 

Kalambur to miejsce z już 40-letnią historią i śmiało można powiedzieć, że jest to lokal dla każdego. 

 

– Mamy tu niepisaną zasadę, że to świątynia sztuki i nie ma tu miejsca na politykę. Drzwi są otwarte dla wszystkich. Ludzie o poglądach lewicowych i prawicowych mogą się tu dobrze czuć, to bezpieczne miejsce, powiedziałbym nawet, że może i romantyczne. Zachęcam do kupienia książki, która będzie podsumowaniem 40 lat istnienia kalambura, będzie tam masa anegdot związanych z tym miejscem – opowiada Kamil Gałuszka. 

 

Co jeszcze przyciąga ludzi do Kalambura?

– Kalambur znam od liceum, jakoś od końca drugiej klasy, szukaliśmy z kolegą miejsca na piwo, to już był czerwiec. Przyciągnęło nas to, że przed lokal wystawione było pianino i ktoś grał, więc usiedliśmy, żeby posłuchać. Później okazało się, że w Kalamburze można palić, to już w ogóle przeważyło szalę i zaczęliśmy tam przychodzić. Chociaż stałym bywalcem zostałam dopiero na studiach, kiedy z uczelni były tam dwa kroki. Chodziliśmy tam po zajęciach. Lubiłam to miejsce za to, że było wyjątkowe, trochę tak jakby czas się tam zatrzymał, bo nie miało w sobie nic z nowoczesności, żadnych ledowych barów, oświetlenia, tylko drewno i świeczki. Zawsze znalazł się ktoś z kim można było porozmawiać przy barze, przy drinku, przy shotcie. To miejsce dosłownie do siebie wchłania, co czasami jest plusem, ale częściej minusem, bo można się zatracić w tym i zostajesz tzw. meblem, stałym elementem wyposażenia Kalambura, i co gorsza – chcesz nim być – opowiada Sonia Gwizdek.

 

– To miejsce dopasowuje się do twojego humoru i nastawienia na konkretne wyjście. Generalnie dostaniesz to, czego oczekujesz od tego miejsca; szalony piątek albo topienie smutków z whisky o 12:00 rano – mówi Karolina Parzonka

 

Od siebie mogę dodać, że obsługa przyjęła mnie bardzo ciepło i była chętna by opowiedzieć o historii tego miejsca, pokazywali pocztówki i album z pracami różnych artystów, którzy gościli w Kalamburze. Myślę, że w jakimś sensie panuje tam wręcz rodzinna atmosfera. 

 

Kalambur ma bardzo jasne zasady, chcesz być w kalamburze? Świetnie się odnajdziesz. Nie chcesz w nim być? Znajdziesz milion powodów, żeby tu nie przychodzić. Dla mnie najlepsze jest to, że do pysznej kawki, z Hali Targowej, mogę sobie zapalić papierosa – mówi Kamil Gałuszka

 

Spektakl, koncert, kolacja? Walentynki we WrocLOVE [LISTA]

14 lutego – międzynarodowe święto zakochanych. W Polsce świętują je zarówno pary, jak i single. Wyjście do kina, romantyczna kolacja w restauracji, spektakl w teatrze, a może wspólna impreza w towarzystwie profesj...

0 komentarzy opublikowany 3 lata temu

Na rolkach przez cały Wrocław

Masz rolki, ale nie masz z kim jeździć? Kiedyś było to twoją pasją, ale nie wiesz, jak wrócić do dawnej kondycji? Wpadaj na wspólny cotygodniowy przejazd z Urban Dingoes. Start o 19:15 na placy przy NFM-ie, na przemi...

4 komentarzy opublikowany 2 lata temu

Finał konkursu “Mistrzowski Sernik”

Serniki na zimno, serniki pieczone, serniki bez spodu, z owocami, rodzynkami, twarogiem – czas sprawdzić jaki przepis na sernik jest najlepszy we Wrocławiu!

0 komentarzy opublikowany 2 lata temu

OldTimeSklep – moda na antyki i starocie

Zastawa z Bolesławca, krzesło “Francesca” i szklanki z duralexu. Elementy wystroju z PRL-u i dekoracje z półwiecza wracają do łask we wrocławskich mieszkaniach. Kupno antyków i używanych mebli to sposób na oży...

0 komentarzy opublikowany 2 lata temu

Imprezy i wydarzenia we Wrocławiu – polecajka 

Redakcja Bluetram - 22 wrz 2022

Kinomurale, Dni Trójkąta i Parada Psów  – oto co czeka nas w ciągu najbliższych dni we Wrocławiu .

Jak wrocławianie dopingowali biegaczy nocnego półmaratonu

Ivan Prinus - 20 cze 2022

„Dobiegnij Piotrek Do Mety – W Domu Czekają KOTLETY!”, „Ból nie istnieje!” oraz wiele innych haseł motywacyjnych można było usłyszeć i zobaczyć podczas 8. nocnego...

Co zrobić z Mamą w Dzień Matki

Agnieszka Zwolińska - 25 maj 2022

Dzień Mamy już zaraz, więc spieszymy z pomocą! Choć wiemy, że każda z Mam jest wyjątkowa, postanowiliśmy przygotować dla Was prezentowe propozycje. Niezależnie więc od ...

Światła, mapping, lasery. Nocne atrakcje Ogrodu Botanicznego

Kacper Bednarz - 29 lis 2021

Mroczne i chłodne wieczory, jakie ostatnio nawiedzają Wrocław, rozświetli „Światłogród”, czyli kolejna edycja Iluminacji w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskie...