Wrocław i upalne temperatury – jak przetrwać w taką pogodę
calendar 05 sie 2022 12:21

Wrocław i upalne temperatury – jak przetrwać w taką pogodę

Wakacje to wyczekany czas. Korzystamy z pięknej pogody i cieszymy się słońcem. Jak jednak przetrwać w słonecznym Wrocławiu, gdy prognozy pogody nie zapowiadają zachmurzenia, opadu, wiatru czy co najgorsze, obniżenia temperatury? Jak w mieście przetrwać sierpień, gdy klimat widocznie daje nam w kość? Iść na basen lub do kriokomory? Schować się w biurze? A może po prostu zaszyć się w domu znajomych na Karłowicach, Oporowie lub Sępolnie? Razem poszukamy odpowiedzi na te pytania.

Lato we Wrocławiu, mimo że odrobinę deszczowe, przywitało nas wysokimi temperaturami. W lipcu były dni, kiedy temperatura powietrza w cieniu dobijała do prawie 40 stopni. Coraz częściej zastanawiamy się nad tym, jak schłodzić siebie, nasze mieszkania lub domy, a nawet samo miasto. Dane pogodowe nie pozostawiają złudzeń – wykresy temperatur szybują w górę. Co może to oznaczać dla nas – osób mieszkających w mieście? Jak przetrwać, gdy temperatura maksymalna wzrasta z dnia na dzień? 

– Upały? Nie radzę sobie z nimi. A tak poważnie, to unikam wybetonowanych miejsc i staram się unikać wychodzenia z domu w godzinach, kiedy słońce jest najwyżej. Jeśli już wychodzę, to staram się pić dużo płynów i przebywać w pomieszczeniach klimatyzowanych. No i ubieram lekkie, przewiewne ciuchy – mówi Dominika, mieszkanka Nadodrza. 

W mieście ciężko jest uciec, wszystko jest w betonie – więc po prostu się nie ruszam nigdzie – mówi Marek Czyszczoń, mieszkaniec Śródmieścia. 

 

Pogodowy survival – gdzie możemy się ochłodzić?

– Najprostszą metodą jest unikanie ekspozycji na wysokie temperatury i rozważne korzystanie ze słońca. Ważne jest przebywanie w zacienionych, wentylowanych pomieszczeniach, unikanie opalania i przebywania na słońcu w godzinach od 10:00-17:00, jeśli nasłonecznienie jest szczególnie intensywne – mówi doktor Katarzyna Nowak, internistka, geriatra ze Szpitala Wielospecjalistycznego Orthos.

“Pogoda Wrocław” jest bardzo często wyszukiwaną frazą. Nic w tym dziwnego – stolica Dolnego Śląska to fantastyczna destynacja wakacyjnych wyjazdów. Planując wypad do miasta, bezpiecznie jest sprawdzić szczegółową prognozę, by komfortowo spędzić dzień – zarówno ten pogodny, jak i ten, kiedy spodziewane jest załamanie pogody. Postanowiłyśmy sprawdzić i zaproponować listę miejsc, w których możemy się schłodzić, gdy jednak prognoza na 10 dni wskazuje same upały.

 

Opcje na świeżym powietrzu

Planowane urlopy nie zawsze łączą się z wymarzoną pogodą. Co zrobić, gdy upał złapał nas w mieście, a my mamy ochotę na chwilę ochłody w wodzie? Miejskie plaże i baseny to częsty kierunek wrocławian i wrocławianek w letnie dni. 

Aquapark na Borowskiej. Największy kompleks w mieście, nie dziwi więc fakt, że w sezonie letnim ma największe obłożenie. Odwiedzają go nie tylko wrocławianie i wrocławianki, ale także osoby przyjeżdżające z całego Dolnego Śląska i z całego kraju. 

Na miejscu czeka na nas m.in. 7 zjeżdżalni – wewnątrz obiektu, ale też te, które wychodzą poza. Oprócz tego 4 jacuzzi, leniwa rzeka, najpopularniejsza “fala”, oraz baseny pływackie i basen solankowy. Cenowo wygląda to następująco: 

– ​​Bilet normalny na cały dzień Baseny rekreacyjne + Saunarium + Fitness i Siłownia – 65 zł

– Bilet Dziecięcy na cały dzień (potrzebna legitymacja) – 42 zł

– Bilet ulgowy na cały dzień Baseny rekreacyjne + Saunarium + Fitness i Siłownia – 50 zł

Mamy też możliwość wykupienia karnetu na 2h, rodzinnego czy łączonego z wizytą w ZOO. Ceny wraz z regulaminem znajdziecie  tu: https://aquapark.wroc.pl/pl/cennik-biletow-do-aquaparku

 

Nowo otwarty kompleks wodny na Brochowie to kolejny basen miejski, który możemy odwiedzić. Czekają na nas tam baseny: rekreacyjny, zewnętrzny i dziecięcy. Cennik wygląda następująco: 

Bilet normalny na cały dzień (baseny rekreacyjne + saunarium + fitness i siłownia) – 45 zł

Bilet ulgowy na cały dzień (baseny rekreacyjne + saunarium + fitness i siłownia) – 34 zł

Możemy znaleźć różne biletowe wariacje, podobnie jak w przypadku aquaparku na Borowskiej. Wszystkie ceny podane są tutaj: https://www.wroclaw.pl/dla-mieszkanca/aquapark-na-brochowie-ceny-biletow 

 

Jeśli interesują nas kąpieliska i zbiorniki wodne całkowicie na świeżym powietrzu, to jednym z najpopularniejszych jest Morskie Oko. Kąpielisko znajduje się niedaleko AWF-u. Czeka na nas piaszczysta plaża, zjeżdżalnie, a także boiska do różnych gier zespołowych. Bilet normalny kosztuje w tygodniu 10 zł, a na weekendy 13 zł, Za ulgowy zapłacimy 8 i 10 zł, a w tygodniu po godzinie 17 bilety kosztuje odpowiednio 5 i 4 zł. 

Więcej informacji znajdziecie tutaj: https://spartan.wroc.pl/kapieliska/morskie-oko

Kolejna propozycja to Kopalnia Paniowice. Kawałek od Wrocławia znajduje się cały kompleks wodno-plażowy. Na miejscu czekają na was food trucki, sporty wodne i nawet wyspa przeznaczona dla naszych czworonożnych towarzyszy! Bilet normalny kosztuje 20 zł, po godzinie 17:00 – 10 zł , bilet ulgowy to kwestia 16 zł, również po godzinie 17:00 zapłacimy za niego 10 zł.

Ponadto dostępne są bilety rodzinne. Wszystkie ceny – za bilety, jak i dostępny tam sprzęt do wypożyczenia – znajdziecie tutaj https://www.kopalnia.wroc.pl/cennik/ 

Ponadto wrocławska oferta beach barów jest niezwykle bogata – odsyłamy do serii artykułów Agi Zwolińskiej o barach pod chmurką. Z pewnością znajdziecie tam coś dla siebie: #bary na bluetram

 

Nie można zapomnieć o wrocławskich parkach, które zajmują znaczną część przestrzeni miejskiej. Nie od dziś wiadomo, że drzewostany oraz zieleń niska znacząco wpływają na obniżenie temperatury, zwłaszcza w betonowych centrach miast. Możemy zatem za darmo korzystać z “naturalnej klimatyzacji”, wystarczy wziąć koc i wybrać się do, któregoś z parków miejskich, by poleżeć w cieniu drzew i trochę się ochłodzić. Jeśli zastanawiacie się, który park wybrać, odsyłamy do rankingu parków Maćka Walasa: https://bluetram.pl/subiektywny-ranking-wroclawskich-parkow/

 

– Ścisła zabudowa miejska hamuje swobodny przepływ powietrza i przewietrzanie miasta. Brak wiatru w nagrzanych wielkomiejskich strefach sprawia, że potęgują się nieprzyjemne odczucia wysokiej temperatury. Jako naturalny rezerwuar wody deszczowej i źródło drogocennego cienia doskonale sprawdza się zieleń. Szczególnie ważne są istniejące drzewostany, ich ochrona na projektowanych terenach powinna być priorytetem dla projektanta – mówi architektka Małgorzata Hendrich-Żugaj, ze SRDK Architekci Studio Śródka. 

 

– Należy dbać o każdą roślinę w otoczeniu, szczególnie o drzewa, zwłaszcza te najstarsze, wysokie, rozłożyste. To one są naszymi sprzymierzeńcami w walce z upałami – dodaje Ariadna Kamińska, ze SRDK Architekci Studio Śródka.

Jeśli jednak wolicie unikać miejsc na świeżym powietrzu, np. ze względu na alergie, mamy dla Was kilka możliwości:

 

Najzimniejsze miejsca we Wrocławiu – krioterapia, galerie handlowe, muzea?

Nie zawsze jednak mamy kilka godzin w ciągu dnia, aby wybrać się nad wodę. Zastanawiające jest też to, gdzie we Wrocławiu jest najchłodniej? Które miejsca zapewniają wymarzoną klimatyzację, gdzie “przy okazji” możemy wejść i się schłodzić?

 

Galerie handlowe to dla niektórych ważny punkt na mapie miasta, a każda kolejna otwierająca się to powód do radości. Dla innych miejsce przesiąknięte konsumpcjonizmem, które należy omijać szerokim łukiem. Jednak w czasie wysokich temperaturach galerie handlowe stają się odskocznią od upałów. Chłodząca przestrzeń, klimatyzacja, restauracje, strefy chillu – to wszystko kusi podczas kolejnej fali gorąca. 

 

Wroclavia, przez to, że znajduje się po sąsiedzku z Dworcem PKP, może stać się korytarzem i skrótem. Łatwiej i zdecydowanie przyjemniej jest przejść przez klimatyzowaną galerię handlową niż po betonowym chodniku w pełnym słońcu. Jaka temperatura panuje w galerii? 

– W częściach wspólnych temperatura jest automatycznie regulowana i oscyluje wokół 25 stopni, natomiast sklepy posiadają oddzielne systemy chłodzenia i samodzielnie ustawiają jej wysokość – mówi Bartosz Naskręski, Rzecznik Prasowy Wroclavii.

 

Podobnie jest w przypadku Galerii Dominikańskiej. 

– W większości wydaje mi się, że ten wzmożony ruch jest właśnie spowodowany chęcią schłodzenia się bardziej niż potrzebą zakupów, chociaż zdarza się, że klienci przy okazji zjedzą coś w strefie gastronomicznej lub wybiorą się na spożywcze zakupy do carrefoura. Typową tendencją jest odwiedzanie galerii w niedzielę niehandlowe, gdy otwarte są tylko lokale w części gastronomicznej na poziomie -1, ale osoby spacerują też np. po parterze, gdzie otwarta jest tylko apteka i dwie restauracje – prawdopodobnie właśnie zamiast obejść galerię na zewnątrz wolą przejść przez jej środek. W galerii panuje optymalna temperatura, ciężko określić mi, jaka dokładnie, być może w granicach 23-24 stopni – mówi Kinga Borto, Asystentka administracyjna centrum handlowego – Infopunkt

 

Jeśli jednak wolicie unikać galerii handlowych, to pamiętajcie, że większość obiektów muzealnych, kin czy galerii sztuki dysponuje klimatyzowanymi pomieszczeniami. 

– Na obiekcie mamy stałą temperaturę 21 stopni Celsjusza, aby zapewnić naszym gościom komfort zwiedzania, a pracownikom komfortowe warunki pracy – mówi Tomasz Czerski, koordynator HMH z Centrum Edukacji Ekologicznej Hydropolis. 

 

Dla osób, które potrzebują solidnego ochłodzenia i którym niestraszne jest znaczne obniżenie temperatury, mamy jeszcze jedną propozycję – kriokomorę.

 

U nas jest tak, że pacjent przychodzi “z ulicy”. Między godziną 14:00 a 18:00 można do nas przyjść i skorzystać z kriokomory w każdej chwili. Ewentualnie trzeba poczekać kilka minut – mówi Mieczysław Romanowski, właściciel Cryos.

 

Kriokomora jest dostępna 5 osób. Na dobry początek wchodzimy do przedsionka na przygotowanie (od  -15 do -20 stopni), później czeka na nas komora, w której jest -120/-130 stopni. Od -100 stopni, jak mówi Mieczysław Romanowski, zaczyna się dobre działanie kriokomory. 

 

Pierwszy zabieg trwa 2 minuty, aby przygotować pacjenta i pokazać, jak niskie temperatury tam panują. Kolejne to już 3 minuty. Za jednorazowy zabieg zapłacimy 50 zł. W karnecie na 10 zabiegów zapłacimy 40 zł za wizytę, czyli 400 zł za całość. Koszt 15 zabiegów to 30 zł od jednego, całość – 450 zł.

 

– Kriokomora jest urządzeniem medycznym, więc jeśli chcemy zauważyć efekty, to częstotliwość i regularność jest ważna. Najlepiej jest przychodzić raz dziennie, co drugi dzień też jest dobrze – mówi Mieczysław Romanowski – Temperatura skóry po wyjściu to około +10 stopni. Zależy to od tego, jak ktoś był rozgrzany i na jak długo był w kriokomorze. Nieraz nawet i +5 stopni. 

 

Krioterapia, oprócz samego ochłodzenia ciała, pomaga w leczeniu wielu schorzeń, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane, skręcenia, urazy czy choroby kręgosłupa bądź układu nerwowego. Poprawia samopoczucie, wspomaga gojenie ran, pomaga na napięcie mięśni. Zaznaczamy jednak, że przed wizytą w kriokomorze warto zasięgnąć porady osób specjalizujących się w tej formie fizykoterapii, by ustalić, czy ten zabieg jest odpowiedni dla nas. 

 

Wzrost temperatury a zdrowie

– Wakacje to wyczekany, wytęskniony czas. Korzystamy z pięknej pogody i cieszymy się słońcem, które wpływa też na zwiększoną produkcję witaminy D przez nasz organizm, a ta odpowiada m.in. za mocne kości, sprawny układ odpornościowy czy dobrą kondycję mięśni. Czasami bagatelizujemy jednak negatywny wpływ pogody na nasz organizm. Upały, które z roku na rok są coraz bardziej uciążliwe, dają się we znaki nie tylko osobom starszym – mówi dr Katarzyna Nowak, internistka, geriatra ze Szpitala Wielospecjalistycznego Orthos.

 

Wrocławska pogoda sprzyja przegrzaniu, a na zaburzony proces regulacji temperatury ciała narażeni jesteśmy wszyscy. Zwłaszcza, gdy wystawiamy nasze ciało na zbyt długą ekspozycję podczas słonecznych godzin w ciągu dnia, np. podczas opalania. Długie przebywanie na słońcu – nawet w ruchu – w miejscach gdzie powietrze jest gorące i wilgotne, nie jest dla nas zdrowe.

 

– Słońce działa również negatywnie na naszą skórę. Brak odpowiedniej ochrony przed promieniowaniem UV może doprowadzić do oparzeń, a także – w dalszej perspektywie – wystąpienia zmian nowotworowych. Promieniowanie UV pogarsza również nasz wzrok. Dlatego zarówno dorośli jak i dzieci powinni obowiązkowo korzystać z okularów przeciwsłonecznych dobrej jakości – dodaje dr Katarzyna Nowak.

 

Praca w upale – sprawdź swoje prawa

– Mam akurat taki przywilej, że pracuję zdalnie, więc w ciągu dnia praktycznie nie wychodzę z domu. Dopiero wieczorami, gdzieś tak po 18, jak już się robi chłodniej. Ostatnio kupiłam sobie na allegro mini wiatrak na usb, bateria wytrzymuje parę godzin, mieści się w torebce – mówi Julia Krupska, mieszkanka Krzyków.

Nie wszyscy możemy pozwolić sobie na urlop w czasie kolejnej fali upałów. Co zrobić, kiedy temperatura przekracza po raz kolejny normę, a my pracujemy na zewnątrz? Jakie warunki powinny panować w tym okresie w biurze? Czy jest określona maksymalna temperatura, w której możemy wykonywać pracę? Kodeks pracy uwzględnia niektóre z tych warunków. W rozmowie z adwokatką Pauliną Poszytek z Kancelarii Adwokackiej Adwokat Pauliny Poszytek zebrałyśmy następujące informacje:

Praca w wysokich temperaturach powinna być określana jako praca, gdzie może wystąpić zagrożenie dla zdrowia lub życia. Zgodnie z artykułem 207 Kodeksu Pracy, § 2. Pracodawca jest obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki. W pomieszczeniach należy zapewnić temperaturę odpowiednią do rodzaju wykonywanej pracy (metody pracy i wysiłku fizycznego, niezbędnego do jej wykonania), nie niższą niż 14 stopni Celsjusza, chyba że względy technologiczne na to nie pozwalają. Dodatkowo, jeśli pracodawca nie ma możliwości zapewnienia np. schłodzonego pomieszczenia, klimatyzacji, zasłonięcia rolet, dostarczenia wody, to powinien skrócić czas pracy albo zwolnić pracownika na dany dzień z obowiązków pracy. Jednak nie jest to nigdzie określone (w Kodeksie Pracy przyp. red.).

Co musi zapewnić pracodawca osobom pracującym w czasie upału?

Wszystko zależy od względów technologicznych, wg § 30 Rozporządzenia – mówi Paulina Poszytek – Jeśli w pomieszczeniach zamkniętych pracodawca stosuje klimatyzację, to, zgodnie z § 35 ust. 1 i 2, powietrze doprowadzone do pomieszczeń pracy powinno być oczyszczane z pyłów i substancji szkodliwych dla zdrowia. Klimatyzacja lub wentylacja nie może powodować przeciągów, wyziębienia lub przegrzania pomieszczeń. Strumień powietrza pochodzący z urządzeń wentylacji nie powinien być skierowany bezpośrednio na stanowisko pracy.

– Ponadto – dodaje adw. Paulina Poszytek – zgodnie z § 112 Rozporządzenia pracodawca jest obowiązany zapewnić wszystkim pracownikom wodę zdatną do picia lub inne napoje, a pracownikom zatrudnionym stale lub okresowo w warunkach szczególnie uciążliwych zapewnić, oprócz wody, także inne napoje. 

Czy można odmówić pracy w wysokich temperaturach?

§ 1. W razie gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom, pracownik ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego.

– Tak, wynika to z art. 210 Kodeksu Pracy. To od pracownika zależeć będzie określenie wpływu temperatury powietrza na zagrożenie dla jego zdrowia lub życia. Wiadomo, że stan psychofizyczny pogarsza się w razie wysokich temperatur. Istnieje też zagrożenie np. udarem. Pracownik, zgodnie z art. 210 § 2 (1) kodeksu prac, nie może ponosić konsekwencji z powodu powstrzymania się od pracy lub oddalenia się z miejsca zagrożenia w przypadkach – mówi adw. Paulina Poszytek

 

Co zrobić, by ochłodzić nasze otoczenie? 

Warto spojrzeć na to, co możemy zrobić w domu/mieszkaniu, ale też budynku mieszkalnym i najbliższym otoczeniu –  mówi Ariadna Kamińska, SRDK Architekci Studio Śródka. 

 

Jedną z propozycji jest po prostu nic nie robienie. Ograniczmy koszenie do 2-3 razy w sezonie i zaakceptujmy wyższą łąkę z odpowiednią mieszanką kwiatów i ziół, które dadzą sobie same radę nawet w trudnych warunkach pogodowych. Mniej ingerencji w naturalne trawniki na naszych posesjach to więcej wody zatrzymanej w ziemi, a tym samym niższa temperatura na tym obszarze. Jesienią zostawmy liście na trawnikach – stworzą naturalną ściółkę, która pomaga zwalczać chwasty i użyźnia glebę podczas jej rozkładu. Warstwa liści pozwala glebie zachować więcej wilgoci.

 

Ciekawym i nowoczesnym rozwiązaniem może być również błękitno-zielona infrastruktura. Ariadna Kamińska mówi o niej tak:

Zielone dachy i elewacje, ogrody deszczowe, cieki wodne, parki kieszonkowe powinny mieć dla mieszkańców i zarządców budynków wysoki priorytet. Zielone ściany bez obciążania elewacji można poprowadzić na stalowych linkach, siatkach, podporach. Pnącza rosną bardzo szybko i izolują zarówno przed przegrzewaniem, jak i wychładzaniem budynków. Dach można pokryć niewymagającymi i odpornymi mchami czy rozchodnikami. Temperatura nad nimi jest średnio o 2 stopnie niższa niż nad dachami pozbawionymi zieleni. Dachy z tradycyjnym pokryciem nagrzewają się do 80-100 stopni, dachy zielone do 25-40 stopni.

 

Dla komfortu termicznego mieszkania ważne jest to, jak przystosowane jest otoczenie – budynek, osiedle, miasto. Nie można jednak zapominać, że przy wysokich temperaturach niezwykle ważne jest zatrzymanie gorącego powietrza, aby nie dostało się do mieszkania. 

– Kluczowe jest szczelne zamykanie okien. Zabezpieczamy też wnętrze przed nagrzewaniem przez przeszklenia. Najkorzystniejsze są zewnętrzne przesłony okien – rolety i żaluzje zewnętrzne, okiennice, markizy. Bardzo ważne jest, aby te elementy były zlokalizowane na zewnątrz, przy żaluzjach czy zasłonach wewnętrznych powietrze pomiędzy tą warstwą a szybą od wewnątrz nagrzewa się i to ciepło już zostaje w mieszkaniu. Ważną rzeczą jest przewietrzanie mieszkania w ciągu nocy i nad ranem lub w czasie opadów, kiedy temperatura jest nieco niższa. – dodaje Ariadna Kamińska

 

– Duże przeszklenia muszą mieć możliwość zasłonięcia okiennicami czy roletami zewnętrznymi, ale ciekawym rozwiązaniem może być też wykorzystanie roślinności do zacieniania budynku latem – dodaje dr inż. arch. Weronika Lechowska, SRDK Architekci Studio Śródka. 

Architektki ze Studia Śródka zwróciły również uwagę na inne rozwiązania, takie jak izolowanie ścian i dachów, tworzenie elewacji w jasnych kolorach, często porośniętej roślinnością, projektowanie budynków ze ścianami i stropami o dużej pojemności cieplnej, wykonanymi np. z betonu, kamienia czy gliny, poprawianie cyrkulacji powietrza w mieszkaniu przy pomocy wiatraków, zielone zagospodarowanie balkonu i parapetów zewnętrznych, wieszanie mokrych zasłon w upalne dni, ograniczenie gotowania i pieczenia oraz wyłączanie sprzętów pobierających energię, które też nagrzewają pomieszczenia.

Projektując swoją przestrzeń wiele osób sięga również po rozwiązanie, które w naszym kraju staje się coraz bardziej popularne – klimatyzację. 

– Klimatyzacja uratowała mi życie. Upał dość mocno wpływa na moje samopoczucie; nie znoszę go zbyt dobrze, robię się śpiący, nie mam siły na cokolwiek. Szybka ochłoda sprawia, że mogę normalnie funkcjonować. Dodatkowo mam alergię, więc upał jest jeszcze trudniejszy do zniesienia. Klimatyzacja chłodzi i filtruje powietrze – dzięki temu mogłem odżyć w domu – mówi Sebastian Frankowicz. 

– Zanim kupiłem klimatyzację w mieszkaniu miałem taką samą temperaturę jak na zewnątrz, +-30 stopni, więc sobie nie radziłem – umierałem z gorąca. Sytuację delikatnie ratował wentylator – mówi Marek Czyszczoń. 

 

Jak odpowiednio i bezpiecznie schłodzić organizm?

– Jeśli już doszło do przegrzania, powinniśmy jak najszybciej trafić do chłodnego, wentylowanego pomieszczenia, rozluźnić lub zdjąć ubrania, zrobić sobie chłodne okłady lub wziąć chłodną kąpiel, pić chłodną wodę. Wyjątkowo ważne jest, aby nie doprowadzać do sytuacji, w której przechodzimy ze skrajności w skrajność, tzn. prosto z upału nie powinniśmy trafić do lodowatej wody, która spowoduje szok termiczny. Można też zastosować żel chłodzący na skórę. Czasami może się okazać, że niezbędne jest wezwanie pomocy medycznej. Nie wolno zwlekać z wezwaniem pomocy, jeśli występują bóle głowy, wymioty, gorączka, dreszcze, skurcze mięśni, oparzenia, omdlenia i zaburzenia świadomości – mówi dr Katarzyna Nowak, internistka, geriatra ze Szpitala Wielospecjalistycznego Orthos.

 

Nie należy też doprowadzać do odwodnienia – picie wody zamiast kawy, herbaty czy napojów energetycznych jest wyjątkowo ważne w czasie upałów. Należy też stosować kremy, balsamy z filtrem (wysokim +50), nosić przewiewne ubrania oraz ograniczyć wysiłek fizyczny na powietrzu. Ostatnio wiele mówi się też o przypadkach pozostawienia bliskich w zamkniętym samochodzie. Jak dobrze wiemy m.in. z szeroko komentowanych przekazów medialnych, tego typu sytuacje mogą zakończyć się tragedią. Pamiętajmy zatem o tym, żeby nikogo – ani zwierząt, ani ludzi – nie zamykać w aucie w trakcie upałów, nawet jeśli wydaje nam się, że nie będzie nas tylko chwilkę. Ta chwila może zaważyć na czyimś zdrowiu lub życiu – dodaje. 

 

Przystanki dla czworonożnych

Ponad 30 stopniowe upały są męczące nie tylko dla nas, ale też dla naszych czworonożnych przyjaciół. Ratunkiem w takich momentach jest często miska z wodą.

0 komentarzy opublikowany 11 miesięcy temu
facebook.com/kotDante

Wrocławski spacer dla kociarzy

Zwiedzanie miasta zaczynamy zazwyczaj od architektury, zabytków czy próbowania lokalnych potraw. A gdyby tak pójść śladami naszych ulubionych zwierząt? Przedstawiamy Wam alternatywną trasę dla wszystkich, którzy nie...

0 komentarzy opublikowany 2 lata temu

Nowy basen we Wrocławiu – Aquapark na Brochowie

Basen zewnętrzny z ogródkiem, jacuzzi, strefa saunowa, siłownia i sale do fitnessu i jogi - to wszystko znajdziemy w nowym Aquaparku na Brochowie we Wrocławiu. Obiekt jest otwarty od 5 lipca na ulicy Polnej 10 i już cies...

0 komentarzy opublikowany 10 miesięcy temu

Najbardziej luksusowy „most“ na wyspie

We wrześniu 2019 roku na Ostrowie Tumskim zaprezentowano nowy hotel – The Bridge Wrocław MGallery. Podczas tegorocznej 15. edycji plebiscytu World Luxury Hotel Awards, budynek zwyciężył w kategorii Luxury Architecture ...

1 komentarzy opublikowany 2 lata temu

Jak tam na Ołtaszynie? [SĄSIEDZKI WROCŁAW]

Karolina Winkowska - 02 sie 2022

Wracamy z kolejną dawką sąsiedzkiej uprzejmości. Dzisiaj w ramach serii “Sąsiedzki Wrocław” przyjrzymy się grupie “Ołtaszyn Jest Najważniejszy”. Znowu zalało pod ...

Rusza wrocławski Jarmark Bożonarodzeniowy

Przemysław Wajman - 16 lis 2021

19 listopada na wrocławski Rynek powróci Jarmark Bożonarodzeniowy. Wrocławski jarmark zaliczany jest do najpiękniejszych w Europie, a corocznie odwiedzają go tysiące przyjez...

Tragedia Odry – co oznacza dla nas zatrucie rzeki

Ivan Prinus i Agnieszka Zwolińska - 19 sie 2022

Skażenie Odry doprowadziło do katastrofy ekologicznej. Tony śniętych ryb, zaburzony ekosystem – co oznacza dla nas zatrucie rzeki? Dlaczego tak długo trwa śledztwo i ustale...

Trzech nieprzygotowanych: Na czym polega praca rzecznika

Trzech nieprzygotowanych - 10 lis 2021

W tym tygodniu gościem podcastu „Trzech Nieprzygotowanych” jest Tomasz Szozda, były rzecznik piłkarskiego Śląska Wrocław.